10 mln zł na modernizację szpitala w Oleśnie. A dla pielęgniarek pieniędzy nie ma

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Na sesję rady powiatu pielęgniarki przyniosły paski wypłaty. Jedna z nich zarabia na rękę 1530 zł, druga 1760 zł (ma dodatek za pracę w godzinach nocnych i w święta) - pokazuje Zdzisława Fałat.
Na sesję rady powiatu pielęgniarki przyniosły paski wypłaty. Jedna z nich zarabia na rękę 1530 zł, druga 1760 zł (ma dodatek za pracę w godzinach nocnych i w święta) - pokazuje Zdzisława Fałat. Mirosław Dragon
Pracownice z oleskiego ZOZ-u przyszły na sesję rady powiatu z prawnikiem i upomniały się o podwyżkę.

Pielęgniarki ze szpitala powiatowego w Oleśnie domagają się o 200 zł więcej (kwota brutto).
- W latach 2008 - 2013 w ogóle nie było podwyżek, nawet o stopień inflacji - mówi Zdzisława Fałat, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Oleśnie.

Dopiero w ubiegłym roku pracownice oleskiej lecznicy otrzymały 60-80 zł podwyżki (w zależności od stażu). Zarabiają jednak ciągle mało.

Na sesję rady powiatu przyniosły paski wypłaty pielęgniarek z 35-letnim stażem. Jedna z nich zarabia na rękę 1530 zł, druga 1760 zł (ma dodatek za pracę w godzinach nocnych i w święta).

- Kiedy prosimy o podwyżki, od kilku lat słyszymy odpowiedź, że teraz nie ma na to szans, ponieważ potrzebne są duże środki na inwestycje. Modernizacja szpitala stała się już tematem zastępczym - dodaje Zdzisława Fałat.

Pielęgniarki mówią, że szpital w Oleśnie zarabia pieniądze za nadwykonania również dzięki ich pracy. Chcą zatem dostać część tych pieniędzy.

- Popieram was, ale apeluję o cierpliwość, negocjacje musimy prowadzić w ramach budżetu - komentował radny Klaudiusz Prochota, szef komisji budżetowej. - Widzimy bardzo duże dysproporcje między zarobkami lekarzy i pielęgniarek.

- Jest u nas system premiowania za kursy kwalifikacyjne, specjalizacje, za wyższe wykształcenie. Są też nagrody jubileuszowe, w skali roku są to setki tysięcy złotych - tłumaczy Andrzej Prochota, dyrektor ZOZ-u w Oleśnie.
Andrzej Prochota dodał, że oczekiwania płacowe mają różne grupy pracowników, nie tylko pielęgniarki i położne. Zapowiedział, że nie będzie faworyzował tej grupy.

- Porównywanie płac lekarzy i pielęgniarek jest nie na miejscu, lekarze pracują razem z dyżurami po 300 godzin miesięcznie. Te dysproporcje w zarobkach są i będą - dodał dyrektor ZOZ-u w Oleśnie. - My mamy problem z pozyskaniem lekarzy, bo inne szpitale płacą więcej. Ściągnęliśmy teraz kardiologa aż z Rymanowa, to pokazuje skalę problemu.

- Czy jest szansa na podwyżki dla pielęgniarek w Oleśnie.
Czytaj dzisiaj (w piątek) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork" - bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej" - lub kup e-wydanie NTO.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska