Para oszustów chciała okraść mieszkankę Opola

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
sxc.hu
W ręce policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Opolu wpadła para oszustów, która chciała wyłudzić od 65-letniej kobiety 25 000 zł.

Pod koniec zeszłego tygodnia oficer dyżurny opolskiej policji odebrał telefon od 65-letniej kobiety, która opowiedziała, że chwilę wcześniej zadzwonił do niej mężczyzna podający się za jej brata. Mężczyzna miał poprosić ją o pieniądze.

- Opowiadał, że spowodował wypadek i aby uniknąć odpowiedzialności potrzebuje pilnie 25 000 złotych - mówi Andrzej Spyrka z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Powiedział, że za kilka minut skontaktuje się z nią ponownie.

Kobieta nie dając wiary opowieści mężczyzny zadzwoniła do swojego brata, żeby potwierdzić całą historię. Po chwili okazało się, że całe zdarzenie zostało wymyślone, a do 65-latki dzwonił oszust.

Kobieta poinformowała o wszystkim policję. Sprawą od razu zajęli się kryminalni. Zgodnie z zapowiedzią oszust ponownie zadzwonił i zapowiedział, że po odbiór pieniędzy przyjedzie jego znajomy. Gdy mężczyzna pojawił, się na miejscu czekali już na niego policjanci.

- Okazało się, że oszust nie działał sam. W samochodzie czekała na niego jego wspólniczka, która także została zatrzymana - mówi Andrzej Spyrka.

44-latek i jego 40-letnia znajoma to mieszkańcy Opola. Śledczy przedstawili im już zarzuty usiłowania oszustwa. Grozi im teraz kara 8 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska