Mający 42 lata szkoleniowiec jest kibicom Odry znany z występów w jej bramce. Był on zawodnikiem opolskiego klubu w 2006 roku. Wtedy to wiosną był podstawowym bramkarzem i miał wielki udział w awansie na zaplecze ekstraklasy.
W pracy szkoleniowej prowadził on: Arkę Nowa Sól, Polonię Świdnica, a także w II lidze: Czarnych Żagań, MKS Kluczbork i Jarotę Jarocin.
Ostatni sezon spędził w MKS-ie Oława. Zespół ten po spadku z II ligi i z niewielkim budżetem zajął 2. miejsce w III lidze dolnośląsko-lubuskiej do końca walcząc ze Ślęzą Wrocław o 1. miejsce gwarantujące grę w barażach o II ligę. Wiosną zespół z Oławy spisywał się znakomicie. W 17 meczach odniósł 13 zwycięstw, zanotował trzy remisy i tylko raz przegrał. W całym sezonie oławianie pod wodzą Smółki zdobyli 75 punktów w 34 meczach.
Smółka był już kandydatem do objęcia Odry jesienią 2012 roku po zwolnieniu z opolskiego klubu Andrzeja Polaka. Wtedy jednak opolscy działacze zdecydowali się na Dariusza Żurawia.
- Dla mnie Odra to ważny klub, spędziłem w nim bardzo dobre chwile jako piłkarz, znam dobrze prezesa Janusza Wysockiego - mówi trener Smółka. - Z dużą więć radością przyjąłem tę ofertę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
