Wracał z imprezy, wpadł do zamkowego lochu

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Do wypadku doszło na terenie ruin zamku w Strzelcach Opolskich.
Do wypadku doszło na terenie ruin zamku w Strzelcach Opolskich. Radosław Dimitrow
O pechu może mówić 22-latek, który dziś nad ranem podczas powrotu z urodzin, wpadł do zamkowych podziemi na terenie ruin w strzeleckim parku.

Mężczyzna potknął się i wpadł do jamy, która prowadziła do podziemnych pomieszczeń. Ponieważ nie potrafił się stamtąd wydostać, kolega, który mu towarzyszył wezwał pomoc.

22-latka wyciągnęli strażacy. Na miejsce wezwano także karetkę pogotowia i policję.

- Policjanci przebadali 22-latka alkomatem - mówi Katarzyna Nowak, rzecznik strzeleckiej policji. - Okazało się, że miał w organizmie 2 promile alkoholu.

Mężczyzna trafił do szpitala z podejrzeniem złamania żeber. Teraz policja będzie wyjaśniać jak znalazł się na terenie ruin zamku, które są ogrodzone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska