Co miesiąc nowa wystawa współczesnej polskiej sztuki, regularne licytacje "młotkowe" obrazów, artystyczne warsztaty dla młodzieży, a poza tym kawiarnia, restauracja, miejsce spotkań, wydarzeń kulturalnych i biznesowych.
Taki pomysł na wykorzystanie nieczynnej fortecznej wieży ciśnień w Nysie przedstawił młody przedsiębiorca Bartłomiej Czarnecki.
Pochodzi z Głuchołaz. Wrócił na Opolszczyznę po 14 latach studiów i pracy w biznesie związanym z promocją i sprzedażą dzieł sztuki. Galerię otwiera razem ze swoim szkolnym kolegą Damianem Izdebskim, który za symboliczną złotówkę wydzierżawia wieżę od władz Głuchołaz.
Gmina wyremontowała zabytek za 5 mln zł, z czego 60 procent to dotacja UE. Od 2 lat wieża stała jednak pusta.
- A to wyjątkowe miejsce, taki opolski "Pałac Kultury", który świetnie nadaje się na prezentowanie sztuki - uważa Batłomiej Czarnecki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
