Tytuł honorowego obywatela dla Miro Klose podzielił opolan

Artur  Janowski
Artur Janowski
Miroslav Klose, urodzony w Opolu zawodnik reprezentacji Niemiec.
Miroslav Klose, urodzony w Opolu zawodnik reprezentacji Niemiec. x-news/Foto Olimpik
Pomysł nadania honorowego obywatelstwa Opola znakomitemu piłkarzowi reprezentacji Niemiec upadł tak szybko, jak się narodził. Niewykluczone jednak, że jeszcze wróci.

Miroslav Klose to rodowity opolanin, który od lat gra w reprezentacji Niemiec. Obecnie z 16 golami jest liderem klasyfikacji najlepszych strzelców w historii Mistrzostw Świata.

Dziś jego nazwisko jest rozpoznawalne na całym świecie, a on sam jest niekwestionowaną gwiazdą drużyny, która w niedzielę stanie przed szansą zdobycia mistrzostwa świata.

Drugiej tak znanej osoby Opola nie ma i być może nigdy mieć nie będzie. Dlatego wśród członków stowarzyszenia "Opole na Tak" pojawił się pomysł, aby przyznać Klose tytuł honorowego obywatela miasta.

- Pomysł zamieściliśmy w środę w internecie, bo chcieliśmy podyskutować o nim z mieszkańcami. Nie przypuszczałem, że wywołamy tak wielkie emocje... - przyznaje Arkadiusz Wiśniewski, lider "Opola na Tak".

Okazało się bowiem, że wielu opolan pomysł uhonorowania Miro Klose uważa za nietrafiony. Na forach internetowych dosłownie zawrzało.

Dyskusja w internecie - również na portalu nto.pl i naszym Facebooku - spowodowała, że stowarzyszenie uchwały o honorowym obywatelstwie nie złoży w ratuszu.

- Zapytaliśmy opolan i okazało się, że jest zbyt dużo złych emocji wokół tego pomysłu. Nie ma sensu brnąć w coś, czego ludzie nie chcą - ocenia Wiśniewski.

Niewykluczone jednak, że pomysł uhonorowania Klose w rodzinnym mieście jeszcze wróci.

Więcej na ten temat w piątek w Nowej Trybunie Opolskiej

Post użytkownika Nowa Trybuna Opolska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska