Nagrody przyznawane są za dobre wyniki spółki w poprzednim roku, a maksymalnie mogą wynieść trzykrotną wysokość pensji prezesa.
Te kwoty mogą robić wrażenie, zwłaszcza gdy tak jak w przypadku prezesa Energetyki Cieplnej Opolszczyzny, czy Wodociągów i Kanalizacji przyznawane są na maksymalnym poziomie.
Największą otrzymał w tym roku Wiesław Chmielowicz, prezes ECO. Jego nagroda wyniosła około 55 tysięcy złotych brutto. Z kolei Piotrowi Kętrzyńskiemu, prezesowi WiK, przyznano ok. 45 tys. zł.
Nagrodę roczną dostał również Lech Waloszczyk, zastępca prezes WiK - 36 tys. zł oraz Jihad Rezek, prezes Opolskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego - 21 tys. zł. W obu tych przypadkach dodatkowe gratyfikacje mają wartość 2,5 pensji szefa danej spółki.
Jak podkreśla urząd miasta nagrody należały się za osiągnięcia, jakie prezesi osiągnęli w 2013 r. I tak np. ECO wypracowała zysk w wysokości 27 mln zł, który jest wyższy od uzyskanego w roku 2012 o 4,2 mln zł.
- Spółka znajduje się w dobrej kondycji ekonomiczno - finansowej, nie tylko generuje zysk, ale i prowadzi inwestycje - tłumaczy Izabela Baryłowicz, naczelnik biura ds. lokalowych oraz nadzoru właścicielskiego w Urzędzie Miasta Opola i dodaje, że nagrody nie są płacone z budżetu miasta, ale z funduszy danej spółki.
Więcej o wynikach finansowych spółek i braku nagród dla szefów Miejskiego Zakładu Komunikacji w poniedziałkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?