Grzyb rósł w lesie za Elektrownią Opole. - W sumie udało mi się znaleźć pięć sporych prawdziwków, ale ten jest wyjątkowy, największy jaki do tej pory udało mi się znaleźć - mówi pan Marian, który często łowi ryby i zbiera grzyby.
- Dzisiejsze grzybobranie to znak, że można już ruszać do lasu - mówi.
Grzyb zostanie przyrządzony na obiad. - Smażony będzie pyszny - mówi pan Marian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?