Wiceprzewodniczący rady miasta Marcin Ociepa chce ubiegać się o fotel prezydenta stolicy województwa z ramienia Razem dla Opola.
Od lat powtarza, że partie w samorządzie to zły pomysł, co nie przeszkadza mu jednak w byciu członkiem Polski Razem Jarosława Gowina.
To lider tej partii, wspólnie z szefami Solidarnej Polski oraz Prawa i Sprawiedliwości, podpisał w sobotę porozumienie w sprawie współpracy i wspólnego startu m.in. w najbliższych wyborach samorządowych.
Według naszych informacji lider opolskiego PiS już dostał dyspozycje, aby zacząć rozmowy z Ociepą.
- Musimy sobie pewne rzeczy wyjaśnić, ale jesteśmy gotowi do rozmów i kompromisów - przyznaje Sławomir Kłosowski, poseł i lider PiS na Opolszczyźnie, ale o szczegółach nie chce rozmawiać.
Do wyjaśnienia pozostaje m.in. kwestia list wyborczych (oba ugrupowania mają już je niemal w 100 procentach gotowe), a także sprawa porozumienia się z opolskimi strukturami SP, których lider poseł Patryk Jaki też chciał ubiegać się o fotel prezydenta Opola.
Drażliwą sprawą jest również koalicja RdO z Platformą Obywatelską w radzie miasta.
- Pan Marcin powinien jasno się określić. Bo na razie to czasem występuje jako bezpartyjny samorządowiec, czasem jako członek Polski Razem, a jego trzecie wcielenie to bardzo aktywne wspieranie Platformy w radzie miasta - opisuje Ociepę jeden z działaczy PiS.
Lider Razem dla Opola na razie o poparcie swojej osoby przez PiS mówi w kategoriach hipotezy.
- Jestem i będę kandydatem RdO na prezydenta miasta. Jak każdy staram się pozyskać poparcie rożnych środowisk i wyborców rożnych partii, ale nie wchodzi w grę bycie kandydatem innej niż RdO opcji - przekonuje Marcin Ociepa. - Jeżeli jakaś partia zechce zrezygnować ze swojego kandydata i poprzeć naszego, to bardzo dobrze. Tak być powinno, a nie odwrotnie. Co do list do rady miasta to już w ogóle nie ma o czym mówić. Podsumowując: będzie i kandydat, i lista RdO.
Jak słyszymy w PiS, takie stawianie sprawy będzie problemem. Głównie dlatego, że PiS ma już... własne listy.
- Przecież jeśli pan Ociepa faktycznie wystartuje z naszym logo na plakatach, to zdezorientowani wyborcy mogą zagłosować nie na listy PiS, ale RdO - słyszymy nieoficjalnie.
Gdyby do porozumienia Ociepa - PiS nie doszło, to wówczas do gry o wyborczą nominację wraca radny PiS Marek Kawa. Ambicje prezydenckie ma także poseł SP Patryk Jaki, choć on myśli raczej o starcie z własnego komitetu.
- Porozumienie Kłosowski-Ociepa jest przesądzone. Decyzja już zapadła w Warszawie, teraz obaj panowie mają ustalić szczegóły - mówi osoba, która zna kulisy negocjacji i dodaje: - Muszą siąść do stołu wytłumaczyć ten sojusz swoim ludziom, a potem wyborcom. PiS chce bowiem teraz poprzeć osobę, która przez lata otwarcie wspiera w Opolu Platformę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
