Stal Nysa ma skład i sponsora

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Bartłomiej Dzikowicz aktualnie jest w trakcie sezonu plażowego, ale po jego zakończeniu wraca do rodzinnej Nysy i będzie zawodnikiem Stali.
Bartłomiej Dzikowicz aktualnie jest w trakcie sezonu plażowego, ale po jego zakończeniu wraca do rodzinnej Nysy i będzie zawodnikiem Stali. Sławomir Jakubowski
Dwaj przyjmujący Bartłomiej Dzikowicz i Adam Rajski uzupełnili kadrę naszej I-ligowej drużyny. Klub uzyskał też wsparcie finansowe. Spółka Dekada deklaruje 250 tys. zł w ciągu trzech lat.

Nowy trener Stali AZS PWSZ Nysa, Janusz Bułkowski, który na ławce trenerskiej zastąpił po ostatnim sezonie Krzysztofa Wójcika, od początku stawiał na stabilizację, ale ostatecznie musiał dokonać dość znaczących korekt w składzie.

Ostatecznie z naszym zespołem, który rozgrywki ukończył na 6. pozycji po porażce w I rundzie play off z późniejszym mistrzem I ligi Camperem Wyszków, odeszło pięciu siatkarzy. Jeden więcej niż planowano, gdyż Krzysztof Rejno, który miał być nadal mocnym punktem zespołu, zdecydował się na inną opcję. Wcześniej z klubem rozstał się Jarosław Stancelewski.

W efekcie po zakontraktowaniu Tomasza Kalembki, który poprzedni sezon spędził w pierwszoligowym BBTS-ie Bielsko-Biała Stal pozostaje z dwoma środkowymi (został Mateusz Nożewski).

- To może być mały problem, ale niewykluczone, że pozyskamy na tę pozycję jakiegoś młodego siatkarza - wyjaśnia Jacek Makowski, wiceprezes klubu. - Może to jednak nastąpić już w trakcie przygotowań do ligi. Póki co kadra jest skompletowana.

Trener Bułkowski który wraca do Nysy po dwóch sezonach (w rozgrywkach 2011/2012 doprowadził siatkarzy z Stali do mistrzostwa I ligi) wymienił ostatecznie czterech siatkarzy. W ataku Adriana Bocianowskiego i Macieja Kęsickiego zastąpi dobrze znany na Opolszczyźnie, bo urodzony w Zdzieszowicach Mateusz Zarankiewicz, pozyskany z Kęczanina Kęty. Wspomagać będzie go Mateusz Piotrowski.

Najwięcej zmian jest na przyjęciu. Klub z Nysy pożegnał się bowiem z Szymonem Piórkowskim, ale w jego miejsce przyszło aż trzech zawodników. Jako pierwszy Michał Makowski, dotychczas grający w drużynie z Rzeczycy.

Teraz kadrę zasiliło dwóch przyjmujących. Jednym jest wychowanek Stali Bartłomiej Dzikowicz, który ma za sobą występy w AZS-ie Politechnika Opole, a ostatnio w Gwardii Wrocław.

Dzikowicz aktualnie rywalizuje w plażowych mistrzostwach Polski i spisuje się bardzo dobrze w parze z Jędrzejem Brożyniakiem.

W miniony weekend wygrali oni swój pierwszy turniej z cyklu "Plaża Open". Drugim nowym nabytkiem jest zaledwie 16-letni obiecujący i wysoki gracz MMKS-u Kędzierzyn-Koźle - Adam Rajski. Piątkę przyjmujących uzupełniają Dawid Bułkowski i Kamil Długosz, którzy zdecydowali się zostać w Nysie.

Zmiany nie dotknęły z kolei pozycji rozgrywającego i libero. Grę zespołu prowadzić nadal mają Patryk Szczurek i Mateusz Biernat, a odbiór i dobrą grę w obronie zapewnić ma Szymon Biniek.

- W Nysie jest grupa ambitnej młodzieży, z którą przy solidnej pracy można sporo osiągnąć - uważa trener Bułkowski. - Taki będzie nasz cel. Chcieliśmy utrzymać trzon zespołu i bazować na doświadczeniu zebranym przez graczy i ich zrozumieniu. To w dużej mierze się udało, a dodatkowo pozyskaliśmy ciekawych zawodników, którzy chcą się uczyć i coś osiągnąć.

Nasz zespół niebawem wznawia treningi, a wciąż nie zna wszystkich rywali. Decyzją zarządu Polskiego Związku Piłki Siatkowej zespół Morza Bałtyk Szczecin zagra w I lidze mężczyzn i dołączy tym samym do 12 zespołów, które już wcześniej potwierdziły swój udział na tym szczeblu rozgrywkowym.

Liga ma jednak od sezonu 2014/15 liczyć 14 zespołów, a ostatnim uczestnikiem rozgrywek może być Caro Rzeczyca. Klub ten - wbrew wcześniejszym doniesieniom - stara się wypełnić wymogi licencyjne. Dopiero po ostatecznym ustaleniu składu I ligi poznamy terminarz rozgrywek. Na razie wiadomo, że zaczną się one 27 września.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska