Przez tę sygnalizację kierowcy palą gumy

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Na asfalcie przed skrzyżowaniem jest sporo śladów ostrego  hamowania. Kierowcy boją się, że w końcu dojdzie tu do wypadku.
Na asfalcie przed skrzyżowaniem jest sporo śladów ostrego hamowania. Kierowcy boją się, że w końcu dojdzie tu do wypadku. Krzysztof Świderski
Światła w Chrząstowicach zmieniają się nagle, więc zmotoryzowani muszą gwałtownie hamować, aby nie przejechać na czerwonym.

Sygnalizacja ustawiona podczas przebudowy skrzyżowania na odcinku drogi krajowej nr 46 w Chrząstowicach miała usprawnić jazdę, tak aby kierowcy wyjeżdżający z dróg podporządkowanych nie mieli problemu z włączeniem się do ruchu. Tymczasem czytelnicy skarżą się od kilku tygodni, że światła stwarzają zagrożenie na drodze.

- One stoją poza terenem zabudowanym, obowiązuje tam ograniczenie prędkości do 70 km/h, więc kierowcy z tego korzystają - opowiada nam pan Damian, czytelnik, który zgłosił nam sprawę. - Problem w tym, że światło z żółtego na czerwone zmienia się tak szybko, że zdezorientowany kierowca nie wie, co ma robić: jechać na czerwonym czy gwałtownie hamować.

Problem zauważyła również Ilona, która codziennie jeździ tą drogą do pracy. - Nieraz zdarzało mi się gwałtownie hamować w tym miejscu. Obawiam się, że któregoś dnia auto za mną nie wyrobi i kraksa gotowa - mówi.

Kierowcy zwracają uwagę, że jeśli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie zareaguje w porę, może tu dojść do tragedii.

- Wystarczy, że kierowca zacznie ostro hamować na śliskiej nawierzchni, i wypadek jest murowany - argumentuje Damian. - Na asfalcie przed tym skrzyżowaniem jest mnóstwo śladów gumy, które zostały po takich hamowaniach, więc chyba nie tylko ja zauważyłem problem - mówi. Nasz czytelnik sugeruje, że problem mogłoby rozwiązać ograniczenie tam prędkości.

GDDKiA sprawą jest zaskoczona. - Do tej pory nie mieliśmy sygnałów w tej sprawie - mówi Marek Popławski z opolskiego oddziału GDDKiA. - Sygnalizacja w tym miejscu jest dostosowana do natężenia ruchu, ale sprawdzimy, co tam się dzieje. Być może konieczne będzie ustawienie ograniczenia prędkości lub wydłużenie czasu trwania światła żółtego poprzedzającego czerwone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska