Szkoły są przygotowane na przyjęcie 6-latków

Maluchy mogą liczyć na dobre warunki do nauki i zabawy, opiekę i bezpieczeństwo.
- Przygotowanie szkół na przyjęcie 6-latków wspieramy i monitorujemy od 2,5 roku. Rodzice mogą być spokojni. Zrobiliśmy wszystko, co było możliwe, żeby dzieci w naszych podstawówkach czuły się bardzo dobrze - mówi Rafał Rippel, opolski wicekurator oświaty. - Przede wszystkim trafią one w dobre ręce, bo opolska kadra w całości ma odpowiednie kwalifikacje.

Baza też nie budzi wątpliwości. Szkoły mają wydzielone części sal - dydaktyczną i rekreacyjną - wyposażone w pomoce dydaktyczne do pracy z 6-latkami oraz dostosowane do ich wzrostu meble. Zapewniają dzieciom miejsca na pozostawienie książek i przyborów szkolnych.

- Rodzice nie muszą się też obawiać, że ich pociechy nie będą miały gdzie wypocząć. Samorządy wykonały gigantyczną pracę, jeśli chodzi o zdobywanie pieniędzy na urządzenie placów zabaw - podkreśla Rafał Rippel.

Miejsca do zabawy dla uczniów już trzy miesiące temu miało 94 proc. (z 385) szkół podstawowych. W ponad połowie (57, 5 proc.) są to śliczne i kolorowe place zabaw z bezpieczną nawierzchnią i bogatą infrastrukturą urządzeń i zabawek rekreacyjnych.

Sześciolatki będą mogły czuć się w szkole w pełni bezpiecznie. 97 procent opolskich podstawówek zapewni dzieciom opiekę przed zajęciami i po ich zakończeniu - wynika z raportu Kuratorium Oświaty w Opolu. - Jeszcze w pojedynczych przypadkach są problemy ze świetlicą lub zapewnieniem posiłku, ale do końca sierpnia zostaną one usunięte - mówi wicekurator.

W niemal wszystkich podstawówkach maluchy będą miały toalety blisko sal lekcyjnych. Wszędzie jest ciepła woda, mydło i papier toaletowy.

W zespołach szkół sześciolatki będą miały odrębną szatnię (93 proc.), odrębną stołówkę (76 proc.), a nawet osobne wejście (77 proc.).

We wrześniu do I klas razem z siedmiolatkami pójdą obowiązkowo wszystkie dzieci sześcioletnie urodzone w pierwszej połowie 2008 roku. Będzie ich na Opolszczyźnie łącznie 11,5 tysiąca, w tym co najmniej 3,1 tysiąca 6-latków. Dokładna liczba tych ostatnich będzie znana tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego. Rodzice wciąż mogą zgłaszać do szkoły dzieci urodzone w drugiej połowie 2008 roku.