Siatkówka plażowa. Opolanie wciąż rządzą na piasku

Tegoroczna rywalizacja upłynęła pod znakiem bardzo dobrej gry zawodników z Opolszczyzny i z nią związanych. Tym razem w strefie medalowej znalazły się trzy nasze duety.

Miejsce w półfinale zapewnili sobie Dominik Witczak (atakujący Zaksy Kędzierzyn-Koźle) z Damianem Wojtasikiem oraz triumfatorzy sprzed tygodnia w Nowym Dworze Mazowieckim Jędrzej Brożyniak (Turawa) - Bartłomiej Dzikowicz (Nysa).

Ci ostatni w ćwierćfinale pokonali innych w połowie naszych przedstawicieli, czyli Adama Parceja (Opole) i Mateusza Radojewskiego (Krotoszyn). Duet ten w barażach o półfinał uległ z kolei w tie breaku Dawidowi Ogórkowi z Praszki, który grał z Kamilem Kwasowskim.

Kolejny z naszych siatkarzy sprawił w Pile największą niespodziankę, gdyż rywalizację rozpoczął od eliminacji, a dotarł do najlepszej "czwórki". Jej skład uzupełnili Jarosław Lech z Sebastianem Sobczakiem. W półfinałach zarówno Lech-Sobczak, jak i Witczak-Wojtasik w dwóch partiach okazali się lepsi od swoich rywali.

Pierwsi zwyciężyli z Brożyniakiem i Dzikowiczem, którzy następnie w małym finale bez większym problemów zapewnili sobie trzecie miejsce pokonując Ogórka z Kwasowskim.

Najwięcej emocji dostarczył, rozgrywany przy sztucznym świetle, decydujący pojedynek, w którym nie brakowało znakomitych ataków, obron i spektakularnych bloków. Lepsi po trzech setach okazali się Witczak z Wojtasikiem.

W pierwszych rundach z turniejem w Pile pożegnali się Mateusz Zarankiewicz (Zdzieszowice), Maciej Rogowski (Dobrzeń Wielki), Tomasz Ciach (Opole), Patryk Fogel (Opole) i Dariusz Tkaczuk (Gogolin).

Brożyniak z Dzikowiczem w całym sezonie są w ścisłej krajowej czołówce i zajmują siódmą lokatę w rankingu. Miejsca ustępują tylko zawodnikom grającym w cyklu World Tour, jak Bartosz Łosiak, Grzegorz Fijałek, Mariusz Prudel, Jakub Szałąnkiewicz i Michał Kądzioła, a także grającemu tak jak oni w kraju Lechowi. W cyklu Plaża Open opolsko-nyska para za każdym razem stawała na podium, w tym raz na najwyższym stopniu.