Droga pomiędzy Olesnem a Boroszowem jest w fatalnym stanie

Drogowcy zapewniali na początku roku na łamach prasy, że droga pomiędzy Olesnem a Boroszowem zostanie wyremontowana do czerwca, a nie dość, że jest ona nadal dziurawa, to nic nie wskazuje na to, żeby trwały tu jakiekolwiek przygotowania do rozpoczęcia prac - mówi Andrzej Pomianowski z Olesna. - To skandal. Jezdnia jest w fatalnym stanie technicznym. Usłana jest wyłomami, które zagrażają bezpieczeństwu kierowców samochodów, motocykli czy rowerów.

To prawda. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu informował, że wiosną rozpocznie się remont ponad 5-kilometrowego odcinka drogi wojewódzkiej 487 Olesno - Boroszów. Wybrany wówczas został też wykonawca inwestycji - firma Skanska z Krakowa w formule "zaprojektuj i wybuduj", co oznacza, że najpierw wykona projekt, uzyska pozwolenia i wykona prace.

- Mieliśmy pewne problemy wynikające z projektu, ale są już rozwiązane i we wrześniu chcemy ruszać z pracami - mówi Arkadiusz Branicki, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu. - Zakończenie planujemy na ten rok. Zdajemy sobie sprawę, że terminy są napięte, ale na pewno damy radę.

Oprócz odcinka Olesno - Boroszów Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu przebuduje też 7,5 km trasy nr 494 Szumirad - Chudoba w powiecie kluczborskim oraz kilometr tej drogi w Łowoszowie w powiecie oleskim. Łączna wartość prac na tych odcinkach wynosi ponad 10 milionów złotych.

- Nawierzchnie obu dróg są już w fatalnym stanie, dziurawe, z koleinami - mówi Jarosław Woźniak, menedżer projektu Skanska. - Wzmocnimy nawierzchnie, poszerzymy jezdnie do ponad sześciu metrów, dobudujemy pobocza, wyremontujemy rowy melioracyjne oraz przebudujemy zjazdy i skrzyżowania.

Rozbudowywane odcinki powinny zostać również wyposażone w urządzenia poprawiające bezpieczeństwo ruchu. Pojawią się tam między innymi radary do mierzenia prędkości pojazdów z wyświetlaczami (jeśli przekroczymy prędkość na ekranie pojawi się napis "zwolnij").