Zadał je tuż przed gwizdkiem na przerwę Wiśniewski. Pomocnik Śląska po prostopadłym podaniu, którego nie "przeciął" obrońca Piotrówki uderzył z jedenastu metrów z prostego podbicia i bramkarz skapitulował.
Goście powinni jednak uratować punkt w trzeciej minucie doliczonego czasu gry. Wówczas sędzia - po przepychance w powietrznym pojedynku - uznał, że obrońca Śląska faulował rywala i podyktował rzut karny. Piłkę ustawił Dziliński, ale nie uderzył najlepiej. Kozioł odbił piłkę i utonął w ramionach kolegów.
Piłkarze z Piotrówki w tym meczu więcej biegali i częściej byli przy piłce, ale miejscowi umiejętnie ich powstrzymywali, a po kilku dobrych dośrodkowaniach spisał się Kozioł i jego partnerzy z defensywy. Śląsk właściwe raz mógł zagrozić bramce Płoskonki, ale Kumiec zamiast podawać zdecydował się na strzał z dużego kąta i trafił w boczną siatkę.
Śląsk Łubniany - Piotrówka 1-0 (1-0)
1-0 Wiśniewski - 45.
Śląsk: Kozioł - Seńkowski, Drąg, Kamiński, Skowron - Kumiec (73. Langosz), Piejko,Tracz, Wiśniewski (85. Gawlica), Grabowiecki (90. M. Nowak) - Gnoiński (46. Stręk). Trener Dariusz Broll.
Piotrówka: Płoskonka - Gruszka, Shereni, Dziliński, Leszczyński - Chuptyś, Galdino, Nykołyszyn, Sroka (81. Musa Shaun), Ochwat (46. Janczura) - Maximiano. Trener Krzysztof Kiełb.
Sędziował: Krzysztof Stępień (Opole); Żółte kartki: Drąg, Kamiński, Wiśniewski, Piejko - Shereni, Janczura, Dziliński, Nykołyszyn, Leszczyński. Widzów 230.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?