Saltex IV liga: Stal Brzeg - Sparta Paczków 3-1

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Mateusz Fabiszewski i Bartlomiej Kulczycki ze Stali Brzeg.
Mateusz Fabiszewski i Bartlomiej Kulczycki ze Stali Brzeg. Sławomir Jakubowski
Brzeska jedenastka w kolejnym meczu zaprezentowała się z dobrej strony. Po objęciu prowadzenie oddała pole rywalowi, ale świetnie go kontrowała.

Losy spotkania mogły potoczyć się zgoła odmiennie, gdyby nie dwie sytuacje z pierwszej połowy. Po niemrawym początku w wykonaniu obu drużyn, obie zaczęły sobie poczynać znacznie lepiej, stwarzając kilka sytuacji. Najlepszą miał dla przyjezdnych w 24. minucie Gucwa. Napastnik ten znalazł się sam na sam z Raczkowskim, ale przestrzelił.

Druga ważna i bardzo kontrowersyjna sytuacja miała miejsce minutę przed przerwą. Wówczas Stal prowadziła już 1-0. W 33. minucie w polu karnym ewidentnie faulowany był Michalak, a z rzutu karnego po raz trzeci w sezonie nie pomylił się Szpak. W 44. minucie zdobył w ten sam sposób swoją czwartą bramkę dla Stali. Tyle że tym razem przewinienie nie było już tak ewidentne. Po rzucie rożny sędzia dopatrzył się zagrania ręką i przyznał drugą jedenastkę.

Po przerwie w ekipie z Paczkowa zameldował się na placu gry Bogdanowicz i nieco poprawił jej grę. Sparta prowadziła ataki pozycyjne, ale nie potrafiła sforsować defensywy Stali. Ta z kolei przy każdej nadarzającej się okazji wyprowadzała szybkie ataki. Sytuacje mieli Synówka, Schwarz, Poważny, a z dystansu uderzał groźnie Kulczycki. Ale gol padł z drugiej strony boiska. Po dośrodkowaniu Niziołka z rzutu wolnego na krótkim słupku "wyrósł" Gucwa i Sparta ruszyła do ataku.
W trzeciej minucie doliczonego czasu domagała się faulu przed polem karnym na Ł. Krótkiewiczu, ale sędzia nakazał grać dalej. Piłka trafiła do Poważnego, a ten po solowym rajdzie podwyższył na 3-1, a arbiter skończył mecz.
- Można mieć żal o niewykorzystaną sytuację i tego jednego karnego, ale Stal zaprezentowała się naprawdę dobrze i to był najtrudniejszy rywal z dotychczasowych - oceniał Marcin Krótkiewicz, trener Sparty. - Po objęciu prowadzenia cofnęli się, a to my mieliśmy grać w Brzegu z kontry.

Stal Brzeg - Sparta Paczków 3-1 (2-0)
1-0 Szpak - 33. (karny), 2-0 Szpak - 44. (karny), 2-1 Gucwa - 87., 3-1 Poważny - 90.
Stal: Raczkowski - Krawców, Józefkiewicz, Sikorski, Ptak - Kulczycki (71. Schwarz), Michalak (67. Raczyński), Szpak, Poważny - Synówka (90. Kotecki), Fabiszewski (78. Mencel). Trener Sebastian Sobczak
Sparta: Czarnecki - Kowalski, Jasiok, Kilian, Olszewski - Michaliszyn (46. Bogdanowicz), Bobiński, Sypek (81. Cymara), Osuchowski (88. Ł. Krótkiewicz) - Gucwa, Niziołek. Trener Marcin Krótkiewicz.
Sędziował Krzysztof Stępień (Opole). Żółte kartki: Krawców, Szpak, Michalak, Synówka, Sikorski - Bobiński, Kowalski, Kilian. Widzów 250.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska