Opolska policja dostała już paralizatory

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
- Urządzenia poprawią bezpieczeństwo policjantów oraz osób, wobec których zostały użyte - mówi Hubert Adamek .
- Urządzenia poprawią bezpieczeństwo policjantów oraz osób, wobec których zostały użyte - mówi Hubert Adamek . Sławomir Draguła
Docelowo każdy patrol prewencji patrolujący ulice regionu ma zostać wyposażony w paralizator, środek przymusu bezpośredniego.

Pierwsi policjanci prewencji z naszego regionu zakończyli właśnie szkolenia z używania paralizatorów i mają je już na wyposażeniu podczas codziennej służby.

- Docelowo każdy taki patrol w regionie ma być wyposażony w tego rodzaju sprzęt - mówi nadkomisarz Dariusz Stępień, instruktor wyszkolenia strzeleckiego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Do tej pory w opolskim garnizonie w paralizatory wyposażeni byli funkcjonariusze sekcji antyterrorystycznej oraz służby kryminalne. W ubiegłym roku Komenda Główna Policji podjęła decyzje o wprowadzeniu w tego typu sprzętu również dla wydziałów prewencji.

Paralizator to obezwładniające urządzenie elektryczne przeznaczone do obrony osobistej. Wywołuje czasowy paraliż układu mięśniowo-nerwowego dając tym samym możliwość skutecznego obezwładnienia napastnika. Osoba posługująca się paralizatorem nie jest narażona na jego działanie. Z kolei osoba porażona nim po kilku minutach wraca do pełni sił.

- Urządzenia poprawią bezpieczeństwo policjantów i osób, wobec których zostały użyte - przekonuje komisarz Hubert Adamek z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Jest bowiem dużo mniej inwazyjny od broni palnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska