Dwaj Amerykanie dołączyli do Orlika Opole

Marcin Sabat
Marcin Sabat
John Murray dał się poznać z bardzo dobrej strony w Sanoku.
John Murray dał się poznać z bardzo dobrej strony w Sanoku. Tomasz Sowa
Nasz ekstraligowy zespół hokejowy rozpoczął wzmacnianie kadry. Już pozyskał dwóch graczy zza Oceanu, a na testach będzie trzech Słowaków i trzech Rosjan.

Pozyskanie 27-letniego Johna Murray'a to niewątpliwie wielka niespodziankę i jak na możliwości Orlika hit transferowy. Amerykański bramkarz w poprzednim sezonie występował bowiem w KH Sanok i zdobył z nim mistrzostwo Polski. Co więcej w przerwie letniej Sanok chciał z nim przedłużyć umowę, ale były rezerwowym. Nie zdecydował się na to, podobnie jak na czeską ekstraklasę, której kluby się nim interesowały.

"Jasiek Murarz", bo tak nazywali Murray'a kibice w Sanoku, ma zamurować bramkę Orlika. Po poprzednim przeciętnym sezonie zasadniczym, zaliczył on niezwykle udaną fazę play off. W czternastu spotkaniach interweniował z bardzo wysoką, blisko 96-procentową skutecznością i wpuszczał średnio 1,5 bramki na mecz. Między innymi to pozwoliło jego drużynie sięgnąć po złoto, a w dwóch meczach z Tychami Murray był bohaterem.

Wraz z nim do Polski przyjechał jego 26-letni rodak Joseph Harcharik, który w sezonie 2012-2013 występował w Mississippi Surge. Następnie ten napastnik trafił do II ligi rosyjskiej do Jermak Angarsk, a potem grał w niemieckim Crocodiles Hamburg.

Obaj podpisali umowy do końca sezonu, a kolejnym nowym zawodnikiem powinien być Rosjanin Stanislaw Wirolajnien, który od kilku dni trenuje w Opolu. Ten 25-letni napastnik pochodzący z Sankt Petersburga w ostatnich sezonach reprezentował barwy występującej na drugim szczeblu rozgrywek w Rosji ekipie VMF-Karelii St.

To jednak nie koniec wzmocnień. Na liście kandydatów do gry w Opolu jest jeszcze kilku hokeisów m.in. z Rosji, Szwecji, Finlandii, Kanady, Słowacji, Czech i Ukrainy. Wczoraj pojawili się na testach dwaj doskonale znani w naszym kraju Słowacy. Pierwszy to obrońca Michal Danko, który w poprzednim sezonie zagrał 50 spotkań w barwach GKS-u Katowice oraz jego były klubowy kolega napastnik Robert Mikes. On dla GKS-u zdobył w 49 spotkaniach 19 bramek i zapisał na koncie 16 asyst. Być może w tym tygodniu dołączy do nich jeszcze jeden rodak, podobnie jak dwaj Rosjanie.

Wszystkich mamy zobaczyć w Opolu w piątkowym sparingu z Polonią Bytom (godz. 18.00).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska