Janusz Kowalski kontra Tomasz Garbowski. Było gorąco! [wideo]

Artur  Janowski
Artur Janowski
Janusz Kowalski wystąpił na konferencji jako dziennikarz prawicowego portalu.
Janusz Kowalski wystąpił na konferencji jako dziennikarz prawicowego portalu. Arti
Janusz Kowalski, były prezes Stowarzyszenia Stop Korupcji pojawił się dziś na konferencji Tomasza Garbowskiego, kandydata SLD na prezydenta Opola. - Jestem tutaj, aby przypomnieć kilka faktów - mówił Kowalski.

Tomasz Garbowski miał się dziś tłumaczyć z oskarżeń, jakie w piątek wysunął pod jego adresem poseł SP Patryk Jaki.

Na konferencji było spokojnie do czasu pojawienia się Janusza Kowalskiego.

To były radny, a kiedyś także szef stowarzyszenia Stop Korupcji, które mocno dało się we znaki SLD.

Kowalski zabrał głos na konferencji jako dziennikarz jednego z prawicowy portali i od razu zapowiedział, że musi przypomnieć Garbowskiemu, jakie stanowiska piastował, gdy miastem rządziła SLD.

- Jako 23-letni student i asystent Leszka Pogana otrzymał pan w ciągu trzech dni stanowisko w radzie nadzorczej MZK oraz w radzie nadzorczej PKS w Namysłowie - przypomniał Kowalski i podkreślał, że o tych funkcjach nie ma słowa w oficjalnym życiorysie Garbowskiego.

Działacz SLD był zaskoczony wystąpieniem Kowalskiego i przepraszał za jego wizytę. Zapowiedział, że nie będzie prowadzić "emocjonalnej i brutalnej kampanii", w jaką próbują go wmieszać inni kandydaci.

- Byliśmy i jesteśmy atakowani, ale na język nienawiści możemy zaproponować tylko język miłości - powiedział Garbowski. - Nie założymy jednak worka pokutnego, jak by tego oczekiwał pan Kowalski, pan Jaki i pan Wiśniewski. Apeluję też do innych kandydatów abyśmy rozmawiali o pomysłach dla Opola, a nie organizowali bojówki czy eventy, które mają wywołać awanturę.

Przypomnijmy, że w piątek poseł Patryk Jaki - wspierający Arkadiusza Wiśniewskiego (kandydat na prezydenta Opole na Tak) - zapowiedział, że zamierza przypomnieć opolanom o "dokonaniach" opolskiej lewicy w tym Garbowskiego.

- Odnoszę wrażenie, że wiele osób zachorowało w mieście na amnezję - mówił Jaki, który chce zorganizować wystawę na rynku dotyczącą SLD.

Jak słyszymy nieoficjalnie, Garbowski może spodziewać się kolejnych ataków.

- Cztery lata temu wszyscy go lekceważyli. Dziś już nikt nie popełni tego błędu - mówi jeden z polityków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska