Stanowiska archeologiczne znajdują się na polu w Pielgrzymowicach, kilka kilometrów od Wilkowa. Naukowcy odkrywają tam piece hutnicze, które mogą pochodzić z ostatnich stuleci przed naszą erą.
- Wcześniejsze badania wskazywały, że na tym obszarze powinny znajdować się stanowiska hutnicze związane z ludnością kultury zwanej przeworską - tłumaczy dr hab. Artur Błażejewski, dyrektor Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego. - To co wyróżniało tę kulturę, to bardzo rozwinięta produkcja żelaza, także na eksport.
Jak wyglądała ta produkcja? W dużym skrócie: wydobytą z ziemi rudę poddawano wstępnej obróbce i wkładano razem z węglem drzewnym do glinianego pieca, gdzie za pomocą zaawansowanej jak na tamte czasy technologii, uzyskiwano żelazo.
- W piecu mieściło się około pół tony rudy, a wytapiano około 40 kg żelaza. Prawdopodobnie cały ten teren był jedną wielką pracownią - mówi wrocławski archeolog, wskazując pole między Pielgrzymowicami a widocznym na horyzoncie wzgórzem. - A pracujący tu ludzie borykali się z dobrze znanymi i nam problemami, np. z dewastacją środowiska. Wydobywanie rudy wymagało olbrzymich odkrywek, do jej płukania musieli zużywać dużej ilości wody, a do wypalania - jeszcze więcej węgla drzewnego - trzebież lasów odbywała się więc na nieprawdopodobną skalę. Do tego dochodziły ciężkie warunki pracy, bez żadnych środków ochronnych.
Wkrótce berlińscy studenci pracujący w Pielgrzymowicach pod kierunkiem Enrico Lehnhardta zawiozą wydobyte próbki do swoich laboratoriów, by określić daty znaleziska. - Liczymy na potwierdzenie, że piece pochodzą z okresu przedrzymskiego - dodaje dr Błażejewski. - A takich stanowisk z tego okresu nie związanych z Celtami jest w Polsce i Europie Środkowej bardzo mało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?