Nietrzeźwy kierowca nie poradził sobie ze stromym wjazdem na parking i zablokował drogę innym samochodom. Policję zawiadomił kierowca, który jechał tuż za audi.
Potem kolejna osoba otworzyła drzwi podejrzanego auta, którego kierowca dosłownie wypadł na jezdnię. Natychmiast zabrano mu kluczyki.
- W samochodzie były też dwie inne osoby z alkoholem - opowiada świadek zdarzenia.
Po przyjeździe nie miejsce policji okazało się, że 65-letni kierowca ma 1,28 promila w organizmie. Gdyby nie obywatelska postawa opolan, mogło dojść do tragedii.
Policja przyznaje, że pozytywnych zachowań, gdzie to sami kierowcy reagują, odnotowuje się coraz więcej.
W lipcu w Wołczynie dzięki sygnałom ze strony mieszkańców jednej nocy zatrzymano aż dwóch nietrzeźwych kierujących.
Z kolei w sierpniu w Jemielnicy mieszkańcy sami zatrzymali 37-letniego kierowcę, który jechał "wężykiem", a potem zabrali mu kluczyki.
Warto pamiętać, że za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu grozi kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz grzywna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
