Niesamowity film. Podróż do wnętrza... czynnego wulkanu

Redakcja
Pewien śmiałek ze Stanów Zjednoczonych ma niespotykaną pasję - bardzo lubi wspinać się na wulkany i nie tylko. Oprócz wchodzenia na ich szczyty, niedawno zdecydował się na zejście w głąb krateru. Mimo tego, że był w kombinezonie ochronnym, temperatura dała mu się we znaki - znalazł się w odległości zaledwie 50 metrów od wrzącej lawy. Na dowód swojego wyczynu nakręcił zapierający dech w piersiach film. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska