Pożar elektrowni wiatrowej w Pągowie. Strażacy byli bezradni

Artur  Janowski
Artur Janowski
Przyczyny pożaru ustala obecnie policja.
Przyczyny pożaru ustala obecnie policja.
W piątek w nocy zapaliła się gondola wiatraka, ale ze względu na burzę i brak specjalistycznego sprzętu, strażacy mogli zabezpieczyć tylko teren wokół elektrowni.

Farma wiatrowa w Pągowie (gmina Wilków, powiat namysłowski) liczy kilkanaście wiatraków i jeden z nich w piątek tuż przed 21.00 zaczął płonąć.

Na miejsce pojechały cztery zastępy straży pożarnej, ale ze względu na burzę i brak specjalistycznego sprzętu gasić elektrowni nie mogły. Ogień pojawił się bowiem w gondoli, która jest zlokalizowana ponad 100 metrów nad ziemią.

Działania strażaków ograniczyły się do zabezpieczenia terenu wokół wiatraka, pomagano także policji, która zablokowała ruch na pobliskiej drodze powiatowej.

Ostatecznie po godzinie 23.00 gondola sama się wypaliła.

Przyczyny pożaru ustala obecnie policja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska