29-letni kierowca ciężarówki przewożącej warzywa zjechał na pobocze, a następnie ściął przydrożne drzewa. Siła uderzenia była tak duża, że jedno zostało wyrwane z korzeniami.
Mężczyzna tłumaczył, że wykonał gwałtowny manewr, bo chciał uniknąć zderzenia z sarną, która wybiegła na drogę. Na skutek uderzenia w drzewa zgnieciona została część kabiny, a z naczepy wypadł towar.
Strażacy, którzy działali na miejscu, zdecydowali o przepompowaniu oleju napędowego z jednego z baków ciężarówki do innego zbiornika, tak by nie doszło do wycieku.
Policjanci zakwalifikowali przyczynę zdarzenia, jako niedostosowanie prędkości do panujących warunków. Kierowca dostał 400-złotowy mandat.
Mężczyzna nie odniósł groźnych obrażeń - trafił jednak do szpitala w Strzelcach Opolskich na obserwację.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?