Bracia-nożownicy z Prudnika zostali skazani

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Sprawą braci zajmował się Sąd Okręgowy Opolu. Dzisiejszy wyrok jest nieprawomocny.
Sprawą braci zajmował się Sąd Okręgowy Opolu. Dzisiejszy wyrok jest nieprawomocny. Archiwum
Sąd zdecydował, że młodszy trafi za kratki na pięć lat, a starszy na trzy. Mężczyźni mają też zapłacić swoim ofiarom w sumie ponad 10 tys. złotych.

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w lutym tego roku w Prudniku. Mężczyźni chcieli się napić, ale zabrakło im pieniędzy na alkohol, więc postanowili go ukraść.

30-letni Sławomir S. ze swoim 23-letnim bratem przyłożyli ekspedientce nóż do szyi i ukradli ze sklepu pieniądze, wódkę oraz papierosy. Napadnięta kobieta do dziś nie może dojść do siebie po tym, co się stało, dlatego od sprawców domagała się 5 tys. złotych zadośćuczynienia.

Dwa tygodnie później Paweł S. - tym razem bez starszego brata - wybrał się z nożem do sklepu monopolowego i zażądał od stojącej za ladą kobiety pieniędzy. Nic nie wskórał, bo spłoszył go krzyk napadniętej i pojawienie się kierowniczki sklepu.

W toku postępowania okazało się, że nie był to jedyny napad, za którym stoi 23-latek. Na początku tego roku mężczyzna w podobny sposób zaatakował barmankę w jednym z lokali w Prudniku i ukradł 5 tys. zł. Mężczyzna wiedział, że w kasetce są pieniądze, ponieważ grał tam na maszynach.

Sprawą braci zajmował się Sąd Okręgowy Opolu. Dzisiejszy wyrok jest nieprawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska