Saltex 4 liga: Victoria Chróścice - OKS Olesno 5-2

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Marcin Rogowski - autor hat tricka.
Marcin Rogowski - autor hat tricka. Oliwer Kubus
W spotkaniu dwóch drużyn, które ostatnio regularnie przegrywały obie liczyły na przełamanie. Początek był zły dla gospodarzy, ale potem opanowali sytuację i wygrali zasłużenie.

W 8. minucie po stałym fragmencie gry goście objęli prowadzenie, ale bramkę zdobył pomocnik miejscowych Szałański, który nieszczęśliwie pokonał własnego bramkarza. To był obiecujący początek dla Olesna, a jego piłkarze mogli zyskać wiary, że uda się wreszcie wyjść z kryzysu.

- Nasz cel był identyczny i być może dlatego początek był w wykonaniu mojego zespołu nerwowy - oceniał trener Bogdan Kowalczyk. - Po kwadransie opanowaliśmy jednak nerwy i zaczęliśmy realizować założenia. Opanowaliśmy środek boiska, a co najważniejsze przed przerwą objęliśmy prowadzenie. Potem poszło łatwiej.

Do remisu miejscowi doprowadzili po akcji lewą stroną Dory i zagraniu na 11 metr. Damian Polok uderzył technicznie, ale bardzo dokładnie. Wkrótce Kościelny skapitulował po raz drugi, a tym razem strzał był mocny i choć w środek bramki to Rogowski mógł się cieszyć. Po przerwie nadal przeważała Victoria i swoją dobrą grę udokumentowała kolejnymi trafieniami.

- Złapaliśmy wiatr w żagle, akcje się zazębiły - przyznał Kowalczyk. - Prezentowaliśmy się dobrze, a najważniejsze jest to, że zagraliśmy w niemal optymalnym zestawieniu. - Wygrana i fakt, że wszyscy są zdrowi napawa optymizmem przed kolejnymi spotkaniami.

Po przerwie podwyższył na 4-1 doświadczony Rogowski. Najpierw wykończył dośrodkowanie Staszewskiego, a następnie nie mając za bardzo komu dogrywać zdecydował się na ostry centro-strzał. Wyszedł ten drugi, a piłka wpadła za kołnierz bezradnego Kościelnego. Na koniec zrehabilitował się nie ponoszący do końca winy za sytuację z początku meczu - Szałański.

W końcówce zadowoleni gospodarze wyraźnie się zdekoncentrowali. Stuprocentową okazję zmarnował Kowalczyk, ale nie pomylił się Romanowski, zmniejszając nieco rozmiary porażki.

Victoria Chróścice - OKS Olesno 5-2 (2-1)
0-1 Szałański - 8. (samobójcza), 1-1 Damian Polok - 25., 2-1 Rogowski - 31., 3-1 Rogowski - 57., 4-1 Rogowski - 66., 5-1 Szałański - 81., 5-2 Romanowski - 90.
Victoria: Szarek - Węgrzyn (77. S. Polok), Szwed, Jacek, Staszewski - Damian Polok, Zięba, Szałański, Dora (71. Niemczyk) - Kołodziej (65. Dastin Polok) - Rogowski (77. Doliński). Trener Bogdan Kowalczyk
Olesno: Kościelny - Bejm, Pietrzak (72. Kochański), Świerc, Kubacki - Górka, Kożuchowski (61. Jainta), Kardasiński, Romanowski, Popczyk (61. Brzenska) - Kowalczyk. Trener Łukasz Kabaszyn
Sędziował Marcin Biegun (Nysa)
Żółte kartki: Dora - Kożuchowski
Widzów 100

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska