W tym samym terminie, czyli o 18.00 w każdy ostatni piątek miesiąca, ruszają rowerowe przejazdy we Wrocławiu, Krakowie, Warszawie, Gdańsku i wielu, wielu innych miastach.
Nieśmiało wspomnę, że w Opolu w godzinach 18-19 ulice już pustoszeją, a we wspomnianych miastach, ciągle trwają samochodowe powroty z pracy do domów.
Kierowcy nieraz narzekają na utrudnienia w ruchu powodowane przez rowerzystów. Szanowni Państwo! Przecież takie imprezy nie odbywają się codziennie.
Retoryczne pytanie zadam: czy drogi są wyłączną własnością kierowców? W maju przebiegł przez ulice Opole Maraton Opolski, a kolejny już się szykuje.
Nie tak dawno przejechał wyścig Tour de Pologne, i jakoś wszyscy to przeżyli. Zresztą,by utknąć na drodze nie trzeba dużej imprezy sportowej, wystarczą dożynki!
Zobacz: Masa Krytyczna zablokowała opolskie drogi!
Zresztą masę kłopotów sprowadzają na swoje głowy sami kierowcy (do których i ja się zaliczam). Czasem komuś się za bardzo śpieszy, przeceni swoje umiejętności... Skutek: wypadek,wzywanie prokuratora, zablokowana droga...
I jak rzekł filozof: Co poradzisz? Nic nie poradzisz...
A teraz parę słów o pozytywach płynących z takich akcji jak Rowerowa Masa Krytyczna:1) Przejazdy rowerzystów są zabezpieczane przez policję, a nieraz również przez straż miejską. Ubocznym skutkiem Masy jest wzrost zaufania rowerzystów do organów państwa.2) Przejazdy rowerowe dają policji i stowarzyszeniom rowerowym możliwość ćwiczeń na żywym organizmie. (masa jest zabezpieczana przez policję, przy współudziale rowerowych klubów). Masowych imprez rowerowych będzie coraz więcej m.in. Niedzielny rajd rowerowy z Nową Trybuną Opolską I takie umiejętności bardzo się przydadzą.3) Rowerzyści mają okazję przejechać się w dużej grupie. To daje okazję do poprawy swoich umiejętności, oraz do zauważenia niezwykłej rzeczy - zagrożeniem na jezdni może być nie tylko samochód, ale każdy pojazd, również inny rower!
Nie mogę się powstrzymać od dygresji - TVN pokazywało wypadek w Poznaniu zakończony złamaniem nogi i innymi obrażeniami. Wpadły na siebie dwie rowerzystki.
Jechały po przecinających się ze sobą chodnikach, i żadna nie widziała co się dzieje za rogiem budynku! Kochani! Włączmy myślenie! Nie widzisz drogi, nie jedź!
Przeczytaj też: Opolski rowerzysto! Odjedź no od płota!
Nie jedź, zwolnij, albo tak zmień tor jazdy abyś widział drogę przed sobą (właściwie przed sobą, za sobą i na boki- na rowerze warto mieć oczy dookoła głowy)
Sprawdź: Rowerem po pasach. Czy to zawsze źle?
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?