Paweł Kukiz: Opolszczyzna mnie rozczarowała

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
Paweł Kukiz
Paweł Kukiz Piotr Mazurczak
Paweł Kukiz po uzyskaniu mandatu radnego sejmiku dolnośląskiego zamierza działać na rzecz zbliżenia powiatu brzeskiego do Dolnego Śląska.

Mieszkający na Opolszczyźnie muzyk startuje w wyborach samorządowych do dolnośląskiego sejmiku z listy komitetu Bezpartyjnych Samorządowców.

Odpowiedział na ich zaproszenie (z Opolszczyzny żaden z bezpartyjnych komitetów się do niego nie zgłosił) ze względu na bliskość poglądów - przede wszystkim odpartyjnienia i odbiurokratyzowania państwa.

Jeśli uzyska mandat radnego, zamierza w sejmiku reprezentować interesy ziemi brzeskiej, której jest mieszkańcem.

- Z tej perspektywy żałuję, że tak bardzo broniłem województwa opolskiego - mówi Paweł Kukiz. - Nie zdawałem sobie sprawy, że będzie ono przede wszystkim służyło mniejszości niemieckiej. Ziemia brzeska, historycznie bardziej związana z Dolnym Śląskiem, została przez Opolszczyznę skandalicznie zaniedbana. Dlatego będę optował za jej zbliżeniem do województwa dolnośląskiego. Oczywiście najpierw zamierzam działać na rzecz współpracy obu województw, by wymusić zainteresowanie ziemią brzeską. Bardzo bym chciał, żeby pozostała na Opolszczyźnie, ale jako równouprawniony partner. W przeciwnym razie, w interesie jej mieszkańców jest oderwanie od Opolszczyzny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska