Hit jesieni w III lidze na remis. Polonia - Odra 1-1

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Bartłomiej Gawron (z prawej) świetnie spisywał się w defensywie, a w 63. min był bliski zdobycia gola dla Odry.
Bartłomiej Gawron (z prawej) świetnie spisywał się w defensywie, a w 63. min był bliski zdobycia gola dla Odry. Mariusz Matkowski
Spotkanie na szczycie nie zawiodło oczekiwań kibiców. Towarzysząca mu otoczka: blask jupiterów i wspólny doping kibiców od lat przyjaźniących się ze sobą, jeszcze dodał mu blasku.
Odra zremisowała z Polonią na wyjeździe 1 - 1.

Mecz Polonia Bytom - Odra Opole

Nasz zespół był w tym spotkaniu nieco lepszy, a zwłaszcza w ostatnim kwadransie, kiedy to Polonia opadła z sił.

Pierwsi zaatakowali goście, ale strzał Sebastiana Dei w 9. min w dobrym stylu obronił golkiper miejscowych Marcin Michalak, a pięć minut później po świetnym podaniu Dei tuż obok słupka uderzał Janusz Gancarczyk. Potem inicjatywę przejęła Polonia. Filipa Wichmana sprawdzili: Patryk Stefański i Marcin Lachowski, ale nasz bramkarz spisał się bez zarzutu. Rafał Sadowski uderzył natomiast w boczną siatkę.

W 41. min padł gol dla bytomian. Michał Zieliński minął Macieja Michniewicza i Radosława Flejterskiego, a Ivan Udarevic nie zdołał zablokować jego mocnego strzału z 20 m.

W drugiej połowie nacisnęli opolanie, którzy wyrównali w 59. min po skutecznie wykonanym przez Marka Gładkowskiego rzucie karnym. Chwilę wcześniej w zamieszaniu po rzucie rożnym Jacek Broniewicz faulował w szesnastce Udarevica. W 63. min powinno być 2-1 dla Odry Michalak świetnie jednak interweniował po strzale z woleja Bartłomieja Gawrona z 18 metrów.

W 76. min opolanie znów mieli świetną okazję. Wyszli czterech na dwóch rywali, ale Deja niestety wybrał zły wariant rozegrania. Zamiast podać do któregoś z kolegów zdecydował się na strzał, a piłkę zablokował stoper gospodarzy Mariusz Malec.

Goście do końca mieli przewagę, ale klarownej okazji im się nie udało stworzyć. Mądrze z kolei grając w defensywie w drugiej połowie nie pozwolili polonistom praktycznie na nic.

- Nic chcę mówić o niedosycie - zaznaczał trener Odry Zbigniew Smółka. - Przegrywając na stadionie lidera zdołaliśmy wyrównać, a przy okazji zaprezentowaliśmy dobry futbol. Jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu. To był mecz dwóch godnych siebie rywali.
Polonia Bytom - Odra Opole 1-1 (1-0)
1-0 Zieliński - 41., 1-1 Gładkowski - 59. (karny)
Polonia: M. Michalak - Banaś, Broniewicz, Malec, K. Michalak - Sadowski (69. Cyganek), Lachowski, Mróz, Krysian (51. Krzemień), Stefański (87. Walesa) - Zieliński (76. Cempa). Trener Jacek Trzeciak.
Odra: Wichman - Droszczak, Udarevic, Michniewicz, Gawron - J. Gancarczyk (90. Brusiło), Peroński, Flejterski, Deja, K. Gancarczyk (77. Garyga) - Gładkowski (66. M. Gancarczyk). Trener Zbigniew Smółka.
Sędziował Marcin Miśta (Sosnowiec). Żółte kartki: Lachowski, Zieliński, Broniewicz - Michniewicz, K. Gancarczyk. Widzów 1780.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska