Koperta życia. Ratunek czeka w lodówce

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Marta Wiora z Gogolina trzyma swoją kopertę życia w lodówce. Formularz i samą kopertę dostała od gminy, która wypromowała pomysł wśród seniorów.
Marta Wiora z Gogolina trzyma swoją kopertę życia w lodówce. Formularz i samą kopertę dostała od gminy, która wypromowała pomysł wśród seniorów. Radosław Dimitrow
Władze Kędzierzyna-Koźla to kolejny samorząd, który zachęca do tworzenia tzw. kopert życia.

Jak to z robić?

>W kopercie powinny się znaleźć: lista chorób, na które cierpimy, nazwy przyjmowanych lekarstw, skłonności do uczuleń.Warto podać także numer PESEL, a także numery telefonów do najbliższej rodziny lub opiekunów. Przyjęło się, że tak przygotowana informacja jest ważna rok, po roku (lub w miarę potrzeb) powinna być aktualizowana.
>Obowiązkowo należy co jakiś czas sprawdzić, czy zapiski są czytelne. Może się bowiem zdążyć, że z jakiegoś powodu koperta ulegnie zniszczeniu. Wtedy trzeba przygotować nową. Niektóre gminy (np. Gogolin) przygotowują gotowe arkusze z ankietami i rozdają mieszkańcom. W innym wypadku trzeba informację sporządzić samemu na zwykłej kartce.
>Dokładne dane nie są znane, ale ratownicy szacują, że koperty życia uratowały już w całej Polsce co najmniej kilkaset osób.

W kopercie życia powinny się znaleźć wszystkie te dane, które mogą być potrzebne ratownikom medycznym na wypadek konieczności udzielenia nam pomocy: informacje o przebytych chorobach, uczuleniach, rodzajach przyjmowanych leków. Sama koperta powinna się znajdować w lodówce.

Dlaczego akurat tam? Ponieważ to urządzenie, które jest w prawie każdym domu i najłatwiej je ratownikom zlokalizować. W przypadku schowania koperty np. do szafki lub szuflady, znacznie trudniej będzie ją odnaleźć.

Urząd Miasta w Kędzierzynie-Koźlu przygotował właśnie 15 tys. naklejek na lodówki informujących o tym, że w środku znajduje się koperta życia. Teraz zachęca mieszkańców, by zdecydowali się na koperty życia.

- Naklejki można bezpłatnie odbierać w sali obsługi interesanta pod nr 108 na parterze magistratu lub w sąsiednim wydziale polityki mieszkaniowej, spraw socjalnych i zdrowia - instruuje Jarosław Jurkowski, rzecznik prezydenta miasta.

Opolszczyzna bardzo szybko się starzeje, w niektórych gminach osoby po sześćdziesiątce stanowią już 20 procent wszystkich mieszkańców. A to właśnie seniorom takie koperty są najpotrzebniejsze. Od wielu miesięcy w lodówce trzyma ją pani Marta Wiora z Gogolina. Tamtejsza gmina wprowadziła je na początku tego roku.

- Mam tam wypisane wszystkie przebyte choroby, a także namiary na lekarza prowadzącego, gdyby z jakiegoś powodu ratownicy musieli się z nim skontaktować - wyjaśnia Marta Wiora.

Kopertę znajdą bez problemu, bowiem pani Marta na lodówce nie zapomniała przykleić czytelnej naklejki z informacją.

Ratownicy mówią, że system się sprawdza, a koperta w lodówce może nieraz decydować o ludzkim życiu.

- W naszej pracy często już się z takimi kopertami spotkaliśmy. Zawsze z nich korzystamy, niejednokrotnie nam pomogły - przyznaje Stanisław Szczerbiński, pielęgniarz koordynacyjny z Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego.

Mają tylko jedną prośbę do mieszkańców. - Jeżeli koperta znajduje się w lodówce, to trzeba koniecznie umieścić w widocznym miejscu naklejkę, która o tym informuje - dodaje Szczerbiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska