MKS Kluczbork faworytem? Niby tak, ale...

Rzut oka na tabelę i bilans dotychczasowych spotkań wskazuje na nasz zespół, który jest wiceliderem, jako na faworyta czwartkowego starcia. Kotwica w tym sezonie w siedmiu meczach na własnym stadionie wygrała dwa razy i zanotowała cztery porażki.

MKS Kluczbork natomiast w roli gości wygrał trzy z sześciu meczów. Ma też ponad dwa razy więcej punktów niż rywal - 27, podczas gdy Kotwica 13.

Tyle, że nasza drużyna zagra w Kołobrzegu osłabiona brakiem trzech zawodników: lidera drugiej linii Rafała Niziołka , młodzieżowca Łukasza Reinharda i napastnika Piotra Burskiego. Dwaj pierwsi pauzują za kartki, a Burski jest kontuzjowany.

Dobrą wiadomością jest natomiast powrót po pauzie za kartki Michała Kojdera, który pewnie zagra w ataku w miejsce Burskiego. Można się spodziewać, że za Reinharda zagra Marcin Tomaszewski, a za Niziołka inny Marcin - Nowacki.

Niziołek i Reinhard w tym sezonie niemal zawsze wychodzili w podstawowej jedenastce. Tylko Reinhard raz wcale nie zagrał (z Nadwiślanem Góra) gdy był chory.

Niziołek to natomiast absolutny pewniak w talii trenera Andrzej Konwińskiego. Od kiedy prowadzi on MKS, czyli od początku sezonu 2012/13, Niziołek zawsze wychodził w podstawowym składzie i zaledwie raz został zmieniony na kilka minut przed końcem spotkania.

Nie grał tylko cztery razy, gdy pauzował za kartki i trzy z tych czterech spotkań MKS przegrał.
- Na pewno będzie nam ciężej bez trzech kolegów - mówi środkowy obrońca kluczborskiej drużyny Paweł Gierak. - Wszyscy są ważnymi postaciami zespołu. O Rafale nawet nie ma co mówić, bo wiadomo ile on dla nas znaczy. Łukasz z każdym meczem w tym sezonie gra lepiej i w tych ostatnich był na pewno jednym z lepszych zawodników w naszym zespole. Piotrek to natomiast bardzo silny zawodnik i przeciwko niemu obrońcom ciężko się gra. Wierzę jednak, że sobie poradzimy bez nich. Są inni koledzy, którzy czekają na szansę gry. Jeśliby udało nam się wygrać w Kołobrzegu, to nasza sytuacja będzie komfortowa, bo pewnie kilka innych drużyn z czołówki potraci punkty.

MKS w daleką podróż wyruszył już wczoraj. Po drodze w Środzie Wielkopolskiej miał trening, a po nim udał się nad morze.

15. kolejka II ligi

Czwartek: Kotwica Kołobrzeg - MKS Kluczbork, Zagłębie Sosnowiec - Znicz Pruszków.
Piątek: Stal Mielec - Górnik Wałbrzych, Legionovia Legionowo - Stal Stalowa Wola, Okocimski Brzesko - ROW Rybnik.
Niedziela: Puszcza Niepołomice - Wisła Puławy, Błękitni Stargard Szczeciński - Siarka Tarnobrzeg, Limanovia Limanowa - Nadwiślan Góra, Raków Częstochowa - Rozwój Katowice.