Zarabia 3,5 tysiąca, okradł emerytkę. "Bo była okazja"

Grzegorz Marcjasz
Grzegorz Marcjasz
Po czterech dniach policjanci zatrzymali 29-latka podejrzewanego o kradzież.
Po czterech dniach policjanci zatrzymali 29-latka podejrzewanego o kradzież. Archiwum
29-letni mieszkaniec Brzegu ukradł emerytce w sklepie torebkę. Grozi mu do 5 lat więzienia.

23 października do sklepu spożywczego w Brzegu weszła 72- letnia emerytka. Zostawiła na wózkach torebkę i podeszła do lad chłodniczych z mięsem, oddalonych o około 20 metrów. Gdy po chwili wróciła, torebki już nie było. W torebce było m.in. 120 złotych, dowód osobisty, karta bankomatowa.

Cztery dni później policjanci zatrzymali 29-latka podejrzewanego o tę kradzież. Mężczyzna, którego dochód miesięczny wynosi 3500 złotych, powiedział policjantom "była okazja, to ukradłem".

Oddał torebkę wraz z zawartością, którą policjanci przekazali właścicielce. Na sprawę będzie czekał w więzieniu, bo - jak się okazało - był poszukiwany dwoma listami gończymi w celu doprowadzenia do odbycia kary więzienia.

Za kradzież grozi mu do lat 5 więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska