Burmistrz Wołczyna: Nikt bezkarnie nie będzie wycinał u nas drzew

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Jan Leszek Wiącek, burmistrz Wołczyna.
Jan Leszek Wiącek, burmistrz Wołczyna. Mirosław Dragon
Rozmowa z Janem Leszkiem Wiąckiem, burmistrzem Wołczyna.
Ekolog z Komorzna Adam Ulbrych bronił 300-letnich dębów, składał w prokuraturze doniesienia o nielegalnej wycince drzew. Wczoraj wieczorem spłonął jego dom. Strażacy stwierdzili, że przyczyną pożaru jest prawdopodobnie podpalenie.

Pożar domu w Komorznie

W jaki sposób pomożecie Adamowi Ulbrychowi po tragicznym pożarze? Alarmował o nielegalnej wycince drzew, a w czwartek wieczorem podpalono mu dom.
Nie zostawimy go bez pomocy. Będziemy rozmawiać z panem Ulbrychem i pytać, czego potrzebuje. Ten pożar jest szokiem również dla mnie.

Czy potwierdza pan, że w gminie Wołczyn dochodzi do nielegalnej wycinki drzew?
Tak, nawet kilka dni temu w Komorznie doszło do wycinki kolejnych drzew. Wnioskodawca złożył wniosek o wycinkę. Takiej zgody jednak nie otrzymał. Moi pracownicy potwierdzili nielegalną wycinkę i powiadomili o tym policję. Prowadzimy postępowanie w tej sprawie i podkreślam, że nikt w naszej gminie nie będzie bezkarnie nielegalnie wycinał drzew.

Mieszkańcy mówią, że właściciel terenów Stanisław Jarząb w ogóle się tutaj nie pojawia. Ustaliliście, kto zleca tę wycinkę, kto jest odpowiedzialny?
Nie wiem i nie potrafię powiedzieć, kto zleca, ale to właściciel terenu odpowiada za to, co się dzieje.

Mieszkańcy już od kilku miesięcy alarmują o nielegalnej wycince. Dlaczego do tej pory nie nałożyliście kary?
Sprawę prowadzi prokuratura i prowadzi urząd miejski. My również zbieramy w dalszym ciągu dowody, żeby wydać konkretne decyzje, ale decyzje, które obronią się w ewentualnym postępowaniu sądowym. Robione jest to tak perfidnie, że usuwane są także korzenie drzew, żeby nie zostawiać śladów. Nasi pracownicy dokonali oględzin, sporządzili dokumentację, która pozwoli na podjęcie konkretnych i skutecznych działań. Na nałożenie kary za nielegalną wycinkę gmina ma 5 lat.

Kiedy zakończycie postępowanie i nałożycie kary. W tym miesiącu, w tym roku?
Nie chciałbym określać czasu, musimy zebrać materiał dowodowy w oparciu o opinie dendrologów. Na pewno zrobimy to bez zbędnej zwłoki.

Jak pomóc

Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania "Dolina Stobrawy" uruchomiło specjalny numer konta, na który można przelewać pieniądze, które będą przeznaczone na pomoc Adamowi Ulbrychowi.

Pieniądze Będą przekazane na budowę ośrodka edukacji ekologicznej w Rozalii. Taką nazwę (dawny Rosalienhof) nosi dawny folwark, na terenie którego swój dom miał Adam Ulbrych. Ulbrych utworzył użytek ekologiczny Rozalia i od lat działa jako społecznik na rzecz lokalnej społeczności.

Dane do przelewu:
Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania Dolina Stobrawy
ul. XXX-lecia 5
46-211 Kujakowice Górne

Nr konta: 86 88760009 0036 8979 2000 0010 z dopiskiem "Ratujemy Rozalię".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska