W tym spotkaniu nasi piłkarze nie mieli za grosz piłkarskiego szczęścia. W 26. min objęli prowadzenie po strzale Bogusława Borowca i w pełni kontrolowali wydarzenia na boisku. Jak jednak złudnym wynikiem jest 1-0 przekonali się niezwykle dobitnie.
W 78. min Patryk Lipski z rzutu wolnego z lewej strony zacentrował mocno w kierunku bramki. Nikt piłki nie przeciął i ta wpadła do siatki. W 89. min natomiast po dokładnym prostopadłym podaniu uderzał Ukrainiec Wołodymyr Tanczyk, futbolówka rykoszetem odbiła się jeszcze od stopera Małejpanwi Grzegorza Zmudy i wpadła do siatki.
Po tej stracie gospodarze już się nie podnieśli i opuszczali boisko ze zwieszonymi głowami. Wcale tak nie musiało być. Po przerwie mieli co najmniej trzy świetne okazje na podwyższenie prowadzenia. Nie wykorzystali ani jednej i słono za to zapłacili.
- To niesamowite jak mogliśmy przegrać ten mecz - zaznaczał smutno bramkarz Małejpanwi Marcin Feć.
Małapanew Ozimek - Ruch II Chorzów 1-2 (1-0)
1-0 Borowiec - 26., 1-1 Lipski - 78., 1-2 Tanczyk - 89.
Małapanew: Feć - Ploch, Zmuda, Baingo, Meryk (81. Riemann) - Karabin, Górniaszek (71. Wróblewski), Robak, Czapliński, Reimann (46. Marzec) - Borowiec. Trener Dariusz Kaniuka.
Ruch: Prus - Gieraga, Mrowiec, Helik, Brodziński - Tanczyk, Urbańczyk, Lipski (83. Węgrzyn), Trojak, Janik - Szewczyk (46. Włodyka). Trener Marek Wleciałowski.
Sędziował Łukasz Sowada (Opole). Żółte kartki: Górniaszek - Trojak, Brodziński. Widzów 200.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?