Piłkarz Odry Opole: - Tak mocnej drużyny nie pamiętam

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Sebastian Deja
Sebastian Deja Oliwer Kubus
Rozmowa z pomocnikiem opolskiego III-ligowca Sebastianem Deją.

W ocenie kibiców przychodzących na wasze mecze, takiej Odry jaka jest teraz dawno nie widzieli.
- Gram od sześciu lat w zespole seniorów i nie wypada mi się nie zgodzić. Ja takiej dobrej drużyny jak jest teraz w Opolu nie pamiętam.

Jesteście liderem na półmetku rogrywek III ligi. Na 19 meczów aż 13 wygraliście i tylko dwa przegraliście. Od 11 spotkań jesteście niepokonani. Chyba ciężko było się spodziewać takich wyników przed sezonem?
- Rzeczywiście miałem duże obawy zaraz po spadku z IIligi. Większość zawodników przecież odeszła, zmienił się trener. Już po pierwszych treningach i sparingach widziałem jednak, że może być to ciekawy zespół. Trafili do nas zawodnicy, którzy naprawdę sporo potrafią. Trener Smółka wymaga od nas dużo gry piłką. Jeśli chodzi o mnie, to mnie to bardzo odpowiada. Prezentujemy się dość efektownie. Oczywiście zdarzają się nam słabsze momenty w meczach, czy nawet słabsze mecze, ale sami czujemy, że to wszystko dobrze wygląda. Kolejne zwycięstwa jeszcze nam dodają pewności siebie.

Kibice powoli już chyba mogą myśleć o II lidze.
- Wiadomo, że i oni i my sami bardzo chcielibyśmy do niej wrócić. Do tego jeszcze bardzo daleka droga. Nie możemy myśleć, że jak teraz mamy cztery punkty przewagi nad wiceliderem, to już nas nikt nie dogoni. Poza tym na koniec, nawet jak zajmiemy 1. miejsce, są przecież baraże. W tym roku mamy jeszcze dwa mecze. Szczególnie ważny będzie ostatni w Zdzieszowicach z Ruchem, bo on jest teraz za nami. Tam na pewno będzie bardzo ciężko.

Skoro przed sezonem w drużynie zaszły tak wielkie zmiany, to chyba po tym jak zespół jeszcze bardziej się ze sobą zgra i przepracuje zimę, można na wiosnę oczekiwać co najmniej podobnych wyników jak w rundzie jesiennej.
- Przed sezonem spodziewaliśmy się, że potrzeba nam będzie czasu na zgranie. Seria meczów bez porażki jaką mamy, a większość z nich przecież wygraliśmy pokazuje, że to zgranie jest coraz lepsze. Procentuje też praca w przerwie letniej jaką wykonaliśmy. Jesteśmy dobrze przygotowani. Dodatkowo mamy szeroką i wyrównaną kadrę. Drużynę mamy w zasadzie nową, ale koledzy którzy przyszli do nas z Oławy znali się bardzo dobrze i to widać, że dobrze rozumieją się na boisku. Też liczę, że wiosną będzie nas stać na jeszcze lepszą grę, ale spokojnie nie wybiegajmy tak daleko w przyszłość. Musimy być cały czas czujni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska