Przepis na sukces jest prosty: trzeba mieć wszechstronne zdolności lub być mistrzem w jednej dziedzinie, otrzymać świadectwo z wyróżnieniem i mieć najwyższą średnią ocen w swojej szkole.
Wśród opolskich stypendystów premiera jest Manuela Chamera (średnia 5,06), uczennica ogólniaka o profilu wojskowym w Tułowicach. Oprócz zwykłych przedmiotów licealistka ma jeszcze zajęcia strzeleckie, jujitsu i musztrę, którą lubi najbardziej. Chce zostać psychologiem wojskowym. - Nad książkami spędzam dużo czasu - przyznaje Manuela - ale warto. Dyplom, który właśnie odebrałam jest tego najlepszym dowodem.
Martyna Brzezińska (średnia 5,15) uczy się w Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych w Gorzowie Śląskim. Uwielbia gotować, ale nie wiąże z tym zawodowej przyszłości. - Chociaż w szkole niektórzy mają mnie za kujona, nie przejmuję się tym. Warto być najlepszym i dawać przykład innym - uważa.
Pasją Piotra Burka (średnia 5,0), licealisty z Głogówka jest matematyka i fizyka oraz gra na saksofonie. - Mam czas na wszystko: naukę, muzykę, grę w piłkę i kolegów - mówi.
Dzisiejszą uroczystość prowadzili i artystycznie oprawili uczniowie VI LO w Opolu. Ich przedstawicielka, Karolina Dobrowolska (w gronie 5 wyróżnionych Opolan) odebrała stypendium w KPRM z rąk samej pani premier Ewy Kopacz.
W całej Polsce stypendia premiera otrzymało 3786 uczniów. Każdy dostanie 2580 zł na rozwój swych pasji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
