Derby Opolszczyzny: Gwardia - Olimp, czyli Knop kontra Piech

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Michał Piech (z lewej) i Wojciech Knop.
Michał Piech (z lewej) i Wojciech Knop. Oliwer Kubus
Już dziś nasi I-ligowi piłkarze ręczni spotkają się w Opolu, a spotkanie rozpocznie się o godz. 19.00.

Gospodarze przystępują do niego jako bezapelacyjny lider, który wygrał wszystkie mecze i tylko raz miał nieco kłopotów z Końskimi. W pozostałych dominował nad rywalami, ale w ostatnich meczach pozwalał MKS-owi Kalisz na zbyt wiele w ataku, tracąc ponad 30 bramek. Z kolei grodkowianie są na 5. miejscu z dorobkiem 10 punktów i to bardzo dobry wynik. W kilku meczach podopieczni trenera Piotra Mieszkowskiego pokazali się z dobrej strony, choć w minioną sobotę ulegli słabszemu MKS-owi Kalisz.
- Przed nami derby Opolszczyzny, które, wywołują dodatkowe emocje wśród kibiców, na pewno u kilku zawodników Gwardii i chyba wszystkich Olimpu...

Wojciech Knop, skrzydłowy Gwardii: - Odczuwam jakiś dodatkowy bodziec, bo w ekipie z Grodkowa grają moi koledzy, z którymi przez lata byłem w jednym zespole, innych znam jeszcze
od czasów juniorskich. Znamy się z boiska, a gra przeciwko nim jest w jakiś sposób szczególna, a z kolegami zawsze gra się ciężko. Emocje są tylko pozytywne, nie ma niezdrowego spinania się.
Michał Piech, rozgrywający Olimpu: Rzeczywiście z kolegami gra się trudniej, bo trzeba się postarać ich czymś zaskoczyć. Derby są dla mnie wyjątkowe, a z kolegami przybijemy piątki po meczu. Na parkiecie będzie zdrowa rywalizacja, a każdy będzie chciał zwyciężyć.
- Olimp zrobił już trzy podejścia do Gwardii i wielu argumentów nie miał przegrywając w sparingach 23-29 i 23-32, a następnie w Pucharze Polski 22-32. Widać pewną zależność, a czy się powtórzy?
Knop: - Nie sądzę, żeby czwarty mecz miał podobny scenariusz do trzech poprzednich. Sparing służy innym celom niż wygranie, a w pucharze jedni chcą, inni muszą. Ten mecz będzie inny, wiadomo, że wszyscy chcą nas pokonać jako pierwsi. Łatwo nic nam nie przyjdzie, a Olimp na pewno będzie walczył z całych sił. To co było już się nie liczy, zabawa zaczyna się jakby od początku.
Piech: - W sparingach ćwiczyliśmy, aby być jak najlepiej przygotowanym do sezonu. W pucharze chcieliśmy wygrać, to okazja aby zmierzyć się z atrakcyjnym rywale. Niestety w tym meczu nie mieliśmy szans. Jeżeli nasz budżet roczny równa się miesięcznemu w Opolu, to trudno się dziwić temu, kto jest faworytem. Jednak liga to liga, trzeba walczyć, a przy sprzyjających wiatrach może się udać zrobić dobry wynik.
- Choć obie drużyny walczą o inne cele, to derby są meczem na szczycie, a Olimp to ostatni z zespołów z czołówki, który postara się zatrzymać Gwardię.
Knop: - Bardzo mnie cieszy, że Olimp radzi sobie bardzo dobrze i jest wysoko. Ja zawsze będę kibicował wszystkim opolskim zespołom. To dobrze, że mamy dwie drużyny w czołówce pierwszej ligi, a o awans do niej bije się ASPR Zawadzkie. To pomaga popularyzować piłkę ręczną i ją "ciągnie". Chciałoby się, aby na koniec sezonu Gwardia wywalczyła bezpośredni awans do ekstraklasy, a w barażu o nią grał Olimp. Było by przepięknie dla wszystkich.
Piech: - Byłoby, ale nas jeszcze nie stać na takie wyzwanie. Celem jest poprawienie siódmej lokaty z poprzedniego sezonu, a jeżeli to osiągniemy to będziemy zadowoleni. Gramy o jak najwyższe miejsce, a Gwardia właściwie ma awans w kieszeni. Z takim potencjałem i zapleczem nawet jedna porażka będzie sporym zaskoczeniem.
Jaki plan na derby?
Knop: - Wygrać, ale przede wszystkim zagrać dobrze i poprawić defensywę, bo w ostatnich spotkaniach graliśmy trochę zbyt radosny handball. Chcemy zrobić widowisko dla kibiców i udowodnić, że zasługujemy na miano lidera. Uważam, że tylko od nas zależy jak ten mecz będzie się toczył
Piech: - My możemy tylko walczyć o jak najlepszy wynik. Jeżeli zaprezentujemy solidną defensywę, która jest jedną z lepszych w lidze, znajdziemy sposób na bramkarzy Gwardii i powstrzymamy ich liderów w ofensywie, to będzie dobrze. **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska