Wyniki wyborów do sejmiku województwa opolskiego. PO przed PSL

Platforma Obywatelska, choć będzie miała dziewięciu radnych, ma prawo czuć niedosyt, bo w porównaniu z poprzednią kadencją straciła trzy szable.

Największą siłę polityczną w sejmiku będą reprezentowali: Andrzej Buła, Ryszard Zembaczyński, Tomasz Kostuś , Elżbieta Kurek, Jolanta Wilczyńska, Zbigniew Ziółko, Andrzej Sałacki, Sabina Nowosielska i dotychczasowy przewodniczący sejmiku Bogusław Wierdak.

To oznacza, że spośród reprezentantów PO z poprzedniej kadencji, w nowym rozdaniu zobaczymy tylko cztery te same twarze (Kostuś, Kurek, Ziółko i Wierdak). Marszałek Andrzej Buła, który nie był radnym wojewódzkim, teraz zasili szeregi sejmiku.

Polskie Stronnictwo Ludowe poprzednią kadencję rozpoczynało z dwoma mandatami i to ono, wprowadzając do sejmiku ośmiu radnych, jest największym zwycięzcą tych wyborów.

Partię w tej kadencji reprezentowali będą: Stanisław Rakoczy, Antoni Jastrzembski, Grzegorz Sawicki, Antoni Konopka, Ryszard Kuchczyński, Kazimierz Pyziak, Leszek Fornal i Norbert Krajczy. Oprócz Sawickiego i Kuchczyńskiego będą to nowe twarze w sejmiku (z wyjątkiem Konopki, który nie był wprawdzie radnym, ale zasiadał w zarządzie województwa).

Mniejszość Niemiecka wywalczyła siedem mandatów, wprowadzając do sejmiku o jednego radnego więcej niż przed czterema laty. Ugrupowanie będą reprezentowali: Norbert Rasch, Roman Kolek, Herbert Czaja, Hubert Kołodziej, Józef Kotyś, Andrzej Kasiura i Ryszard Donitza.

Stan posiadana utrzymało natomiast Prawo i Sprawiedliwość, które w sejmiku uzyskało - jak w poprzednich wyborach - pięciu reprezentantów, z których na finiszu ostało się dwóch. Będą to: Violetta Porowska, Arkadiusz Szymański, Dariusz Byczkowski, Jerzy Niedźwiedzki i Katarzyna Czochara.

Największym przegranym tych wyborów okazał się Sojusz Lewicy Demokratycznej, wprowadzając do sejmiku zaledwie jednego radnego - Bogdana Wyczałkowskiego. W poprzedniej kadencji ugrupowanie miało pięciu przedstawicieli.

Create Infographics

Opolski sejmik wojewódzki liczy 30 radnych.

Platforma Obywatelska pod koniec kadencji miała w nim 11 spośród 30 radnych. Kadencję rozpoczynała z jeszcze jednym mandatem, ale w ubiegłym roku Ewa Marzec obraziła się na przewodniczącego PO w regionie Leszka Korzeniowskiego zarzucając mu, że za bardzo ingeruje w pracę sejmiku i opuściła klub.

PO przez większą część kadencji rządziła z mniejszością niemiecką, która miała w sejmiku 6 radnych oraz z PSL-em reprezentowanym przez 3 radnych. Po drodze był jeszcze krótki flirt z SLD, który sprawił że mniejszość niemiecka, po 12 latach współrządzenia Opolszczyzną, znalazła się w opozycji. Koalicja z lewicą zakończyła się rozstaniem z wielkim hukiem po niespełna dwóch miesiącach. Poszło o to, że SLD kontestował "ewidentne sukcesy regionu", a na domiar złego robił to w mediach. Na wyrzuceniu lewicy z koalicji zyskała mniejszość niemiecka, która wróciła do łask i do współrządzenia.

PiS w wyborach w 2010 roku zdobył pięć mandatów, ale w trakcie kadencji stracił dwie szable, gdy Grzegorz Sawicki zmienił barwy na PSL a Teresa Ceglecka-Zielonka dołączyła do Solidarnej Polski. Na przełomie roku z klubu PiS został usunięty Krzysztof Konik, któremu prokuratura zarzuciła, że złamał prawo.