Powyborczy krajobraz w powiecie wygląda tak: Mniejszość Niemiecka zdobyła 8 spośród 19 mandatów, a Komitet Macieja Sonika (wcześniej PO) 7 mandatów. Do rady powiatu weszli ponadto dwaj kandydaci z PiS-u oraz po jednym z SLD i komitetu "Razem dla Obywateli".
Wczoraj przed północą Maciej Sonik zakończył rozmowy koalicyjne z radnymi. Przeciągnął na swoją stronę wszystkich radnych poza tymi, którzy weszli do rady z ramienia Mniejszości.
Sprawiło to, że w powiecie powstała nieco egzotyczna koalicja (współpraca ludzi PO z PiS-em). Ale dzięki niej Maciej Sonik wciąż trzymać będzie stery w powiecie.
Taki podział sił w powiecie automatycznie spycha Mniejszość na kolejne lata do opozycji - chyba, że w trakcie trwania kadencji koalicja się rozpadnie.
- Na poziomie lokalnym duża polityka nie ma większego znaczenia - przekonuje Sonik. - Ta koalicja oznacza oznacza, że działania, które przyniosły powiatowi sukcesy przez ostatnie 4 lata, będą dalej kontynuowane.
Więcej informacji o nowej koalicji oraz komentarze na ten temat w piątek w tygodniku strzelecko-krapkowickim, który jest bezpłatnym dodatkiem do Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?