Tomasz Wantuła przed I turą unikał debat, teraz wezwał do niej Sabinę Nowosielską

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Podczas pierwszej debaty Tomasz Wantuła wypadł dobrze, głównie z powodu sporej wiedzy o działalności samorządu. Sabina Nowosielska nie ukrywa, że to dla niej wciąż nowość.
Podczas pierwszej debaty Tomasz Wantuła wypadł dobrze, głównie z powodu sporej wiedzy o działalności samorządu. Sabina Nowosielska nie ukrywa, że to dla niej wciąż nowość. Bronisław Makowiecki
Kandydatka na prezydenta Kędzierzyna-Koźla odmówiła. Bo raczej by jej nie wygrała.

W sztabie urzędującego prezydenta Kędzierzyna-Koźla wielka niepewność i podenerwowanie.

Tomasz Wantuła co prawda wygrał pierwszą turę, zdobywając 30 procent głosów, ale zaledwie 5 proc. mniej dostała Sabina Nowosielska z PO. I to ona wydaje się faworytką dogrywki.

Sztab Wantuły o tym wie i próbuje zrobić coś, by zapobiec porażce. Prezydent wezwał do debaty Nowosielską, kalkulując zapewne, że bez problemu by ją wygrał, biorąc pod uwagę swoje doświadczenie samorządowe i jego brak u rywalki.

- Debata to jest najlepsza forma przedstawienia wyborcom tego, co mamy do zaoferowania. Możemy ją zorganizować w dowolnym miejscu - tłumaczy Tomasz Wantuła. Sabina Nowosielska jednak odmówiła.

- Powtarzanie debat i powracanie do przedyskutowanych już tematów jest stratą czasu i nie przyniesie efektów - przekonuje. - Dużo bardziej wartościowe są dla mnie rozmowy z mieszkańcami, podczas których dowiaduję się o wielu ważnych sprawach, którymi powinien zająć się gospodarz naszego miasta.

Co ciekawe, wcześniej to właśnie prezydent unikał debat. Jako jedyny kandydat nie przyszedł na przykład na dyskusję organizowaną w redakcji nto. Ludzie z jego otoczenia tłumaczą, że na niektórych jednak był (konkretnie dwóch), a na wszystkich nie mógł z powodu nadmiaru obowiązków. Tomasz Wantuła bardzo uaktywnił się także na Facebooku.

Wcześniej niewiele tam pisał, od tygodnia wrzuca filmy dokumentujące inwestycje, przekonuje, że miasto szybko się rozwija.

Nowosielska wydaje się faworytką, gdyż ma większe szanse zdobycia poparcia tych polityków, którzy przepadli w I turze. Większość z nich prowadziła kampanię opartą właśnie na krytyce prezydenta i głoszeniu tez o konieczności daleko idących zmian.

Swoje oficjalne poparcie kandydatce PO przekazał już Wojciech Jagiełło (w pierwszej turze 15 procent głosów). Być może dziś któregoś z kandydatów oficjalnie poprze SLD. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, ma to być Sabina Nowosielska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska