Zdaniem funkcjonariuszy kobieta nie chciała się już opiekować zwierzęciem. O leżącym na klatce schodowej martwym czworonogu policjantów zawiadomili przypadkowi świadkowie.
W sobotę (22 listopada) około godziny 18:00 policjanci zostali powiadomieni przez jednego z mieszkańców Głuchołaz, że na klatce schodowej leży pies, który prawdopodobnie nie żyje. Policjanci już po chwili pojawili się na miejscu.
Funkcjonariusze na ciele zwierzęcia zauważyli rany cięte. Policjanci zabezpieczyli ślady i rozmawiali z okolicznymi mieszkańcami.
Śledczy dotarli do 66-letniej właścicielki psa. Kobieta była nietrzeźwa. Miała 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci podejrzewali, że to ona zleciła zabicie zwierzęcia. Ustalenia funkcjonariuszy doprowadziły ich do 39-latka, który na prośbę kobiety miał zabić psa.
66-letnia właścicielka psa i jej znajomy usłyszeli już zarzuty związane z zabiciem zwierzęcia. Może im grozić nawet do dwóch lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?