Na uniwersytecie zorganizowano konferencję na temat kształcenia dualnego

Anna Grudzka
Anna Grudzka
Ważną rolę w takim systemie kształcenia musiałyby odegrać  firmy lokalne - uważa Jarosław Chołodecki, wiceprezes stowarzyszenia Inicjatywa Firm Rodzinnych (pierwszy od prawej). Obok: Hans Fred Herwehe, dyrektor Akademii Kształcenia w Mannheim, i Axel Eller, ekspert ds. szkoleń w formie dualnej.
Ważną rolę w takim systemie kształcenia musiałyby odegrać firmy lokalne - uważa Jarosław Chołodecki, wiceprezes stowarzyszenia Inicjatywa Firm Rodzinnych (pierwszy od prawej). Obok: Hans Fred Herwehe, dyrektor Akademii Kształcenia w Mannheim, i Axel Eller, ekspert ds. szkoleń w formie dualnej. Sławomir Mielnik
PWP Dualne specjalistyczne szkolenia kadr dla regionu - to projekt, którego celem jest stworzenie efektywnego i dostosowanego do potrzeb rynku pracy systemu kształcenia zawodowego.

- Nauka zawodu w ciągu ostatnich lat zaczęła być postrzegana jako "gorsza", zarezerwowana tylko dla najsłabszych uczniów. Dlatego młodzież coraz chętniej wybiera uczelnie wyższe. Na skutek tych zmian w Polsce coraz liczniejszą grupę bezrobotnych są absolwenci uczelni wyższych, a z drugiej brakuje pracowników potrafiących wykonać konkretne prace - mówi dr Sabina Kubiciel-Lodzińska, autorka przygotowanego w ramach projektu raportu.

Stąd pomysł Uniwersytetu Opolskiego, żeby stworzyć w Polsce, wzorowany na zachodnim, system kształcenia, w którym brałyby udział nie tylko szkoły zawodowe, ale też uczelnie, samorządy i przede wszystkim pracodawcy.

Takie rozwiązania od lat funkcjonują np. w Niemczech. Inkubator Przedsiębiorczości UO w ramach projektu wysłał tam na szkolenia ponad sześćdziesięciu pracowników i pracodawców.

Na miejscu mieli oni okazję przyjrzeć się, jak funkcjonuje Akademia Kształcenia Dualnego w Mannheim, która zajmuje się szkoleniem pracowników. Celem projektu jest także stworzenie podobnego ośrodka u nas.

- Akademia pełniłaby rolę szkoleniową i uzupełniającą do tego, czego pracownik nauczył się wcześniej w szkole i swoim zakładzie. Zanim powołamy Akademię musi powstać sojusz uczelni wyższych. Jesteśmy nie tylko wspaniale wyposażeni w laboratoria, mamy też świetnie wykwalifikowaną kadrę, którą a można wykorzystać - kwituje Ewa Rurynkiewicz, kanclerz UO.

Zdaniem Jarosława Chołodeckiego ze stowarzyszenia "Inicjatywa Firm Rodzinnych" w takim kształceniu ogromną rolę odegrałyby lokalne firmy. - Bo są tożsame z regionem i na tyle odważne, by wejść w nasz eksperyment z kształceniem dualnym - dodał. Jeszcze nie wiadomo, kiedy taka akademia mogłaby powstać, bo wszystko jest jeszcze na etapie pomysłu, ale uczelnia prowadzi w tej sprawie rozmowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska