Promocja V tomu "Kresowej Atlantydy" prof. Stanisława S. Niciei

Anna Grudzka
Anna Grudzka
Podczas spotkania prof. Nicieja opowiadał o V tomie "Kresowej Atlantydy”, ale i zaprezentował film o Kołomyi z IV tomu.
Podczas spotkania prof. Nicieja opowiadał o V tomie "Kresowej Atlantydy”, ale i zaprezentował film o Kołomyi z IV tomu. Sławomir Mielnik
Tłumy pojawiły się dzisiaj na promocji V tomu "Kresowej Atlantydy" prof. Stanisława S. Niciei w Studenckim Centrum Kultury.

Piąty tom "Kresowej Atlantydy" opowiada historię kolejnych miast, m.in. Sambora, znanego z ogrodów i Polki, która została carycą Rosji; Rudek, gdzie znajduje się mauzoleum Fredrów, czy Nadwórnej - miasta, które jest bramą do Gorganów, mekki turystów.

- Co pół roku wydaję książkę. Jestem w tym transie od dwóch lat. A za naszą wschodnią granicą zostało jeszcze 200 miast do opisania. Mam nadzieję, że starczy mi czasu, żeby zamknąć ich historię w 30 tomach Kresowej Atlantydy - powiedział prof. Nicieja.

O popularności książek profesora świadczyły tłumy, które pojawiły na promocji. Ludzie śmiali się z opowiadanych przez autora anegdot związanych z historią Jana Cajmera, dyrygenta Orkiestry Tanecznej Polskiego Radia urodzonego w Samborze, by po chwili zamilknąć, przeżywając dramat rodziny Jurkiewiczów, która prowadziła w Opolu kwiaciarnie.

Irena Kalita, prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, stwierdziła: - "Kresowa Atlantyda" to książka, którą napisano tak, jakby Nicieja urodził się na Kresach i czuł tak jak my zapach tej ziemi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska