To właśnie na niej mają zostać wybrani przewodniczący i jego zastępcy. Ponad wszelką wątpliwość to pierwsze stanowisko obejmie reprezentant Platformy Obywatelskiej, bo to ona wprowadziła do rady aż 12 radnych, co daje jej większość bez konieczności formowania jakichkolwiek koalicji.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na czele tego samorządu ma stanąć Andrzej Kopeć, niedoszły kandydat na prezydenta. Kopeć to postać ciekawa i dobrze znana mieszkańcom Kędzierzyna-Koźla.
Jest jednym najlepiej przygotowanych merytorczynie do pracy samorządowcem, co przyznawali nawet jego oponenci polityczni. Niestety, dał się się uwikłać w gwałtowną sprzeczkę z radnym PiS Robertem Młodziński (nie dostał się w tej kadencji do rady), co zakończyło się szarpaniną i sprawą w sądzie.
To właśnie wskutek tych wydarzeń zrezygnował z ubiegania się o fotel prezydenta. Na stanowisku przewodniczącego prawdopodobnie sprawdzi się, szczególnie, że jak mówi, tamta sprawa wiele go nauczyła.
Jeszcze szybciej, bo już w piątek w południe zbierają się nowi radni powiatowi. Przypomnijmy, wybory do tego samorządu wygrała PO, która zdobyła siedem mandatów, o jeden mniej będzie mieć przez najbliższe cztery lata Mniejszość Niemiecka.
Próbowaliśmy dziś wysondować, kto zostanie starostą, a kto przewodniczącym rady. Usłyszeliśmy, że cały czas trwają rozmowy koalicyjne w tej sprawie. Najbardziej prawdopodobne jest, że stanowisko szefa zarządu powiatu przypadnie Platformie. Z kolei przewodniczącym rady może zostać ktoś z MN.
- To jest jeden ze scenariuszy, które należy brać pod uwagę - potwierdził nam Dariusz Szymański, przewodniczący Platformy Obywatelskiej w Kędzierzynie-Koźlu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
