Protokół
Protokół
Moto-Jelcz Oława - Gwardia Opole 26-45 (15-23)
Moto-Jelcz: Pawlak, J. Jarząbek - Hubal, Markiewicz 1, Serafin 1, T. Jarząbek 1, Cepielik 2, Górniak 4, Jurczyk 4, Nowak 1, Macyszyn 2, Klingier 6, Makowiejew 4. Trener Krzysztof Mistak.
Gwardia: Malcher, Buchcic - Swat 8, Trojanowski 4, Rumniak 4, Scepanović, Zeljić 6, Mokrzki, Jankowski 4, Całujek 4, Prokop 5, Lasoń 2, Ciosek 2, Oszenda, Simić 6. Trener Rafał Kuptel.
Sędziowali Mariusz Marciniak i Piotr Radziszewski (obaj Wolsztyn). Kary: Moto-Jelcz - 2 min; Gwardia - 0. Widzów 100.
Opolanie byli zdecydowanym faworytem i z tej roli się wywiązali. Początek nie zwiastował jednak ich wysokiego zwycięstwa. Gospodarze grali z animuszem, pomysłowo i łatwo przedzierali się przez defensywę Gwardii. W 16. min wyszli nawet na prowadzenie 10:9.
Od tego momentu na parkiecie niepodzielnie dominowali goście. Zajmujący drugie miejsce w II lidze oławianie nie potrafili znaleźć recepty na świetnie spisującego się między słupkami Kamila Buchcica (zastąpił w trakcie meczu Adama Malchera) i notowali coraz więcej strat. Skrzętnie korzystali z tego nasi szczypiorniści, którzy wyprowadzali szybkie kontry i po zdobyciu siedmiu bramek z rzędu wygrywali w 23. min 18:11.
W II połowie przewagę konsekwentnie powiększali i zakończyli spotkanie z 45 trafieniami na koncie.
- Zagraliśmy średnio jak na nasze możliwości - oceniał Buchcic. - Słabe otwarcie wynikało może z dekoncentracji. Później trener poprosił o przerwę, przekazał nam kilka uwag i zaczęliśmy grać tak, jak powinniśmy. Uzupełniamy się z Adasiem Malcherem. Jeśli jemu się nie wiedzie, wchodzę do bramki i staram się wykonywać jak najlepiej to, co nakazuje mi szkoleniowiec.
W kolejnej rundzie gwardziści zmierzą się we własnej hali z aktualnie czwartą drużyną PGNiG Superligi - Górnikiem Zabrze. To bardzo ciekawie zapowiadające się starcie odbędzie się 10 grudnia.
- Górnik walczy o medale, tak że będzie to bardzo trudny mecz, ale nie położymy się przed rywalem i zrobimy, co w naszej mocy, żeby osiągnąć dobry wynik - powiedział Kamil Buchcic. - Walka to bowiem w piłce ręcznej klucz do sukcesu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?