Gdzie będzie pracował były burmistrz Byczyny Ryszard Grüner

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Ryszard Grüner rządził lub współrządził Byczyną aż przez 20 lat. W tym roku przegrał wybory.
Ryszard Grüner rządził lub współrządził Byczyną aż przez 20 lat. W tym roku przegrał wybory. Mirosław Dragon
Niemal zaraz po przegraniu wyborów przez długoletniego burmistrza Ryszarda Grünera zaczęły krążyć plotki o jego nowym miejscu pracy.

Przegrana Ryszarda Grünera (PSL) już w pierwszej turze z Robertem Świerczkiem (Nasza Gmina) to duża niespodzianka.

Wprawdzie Grüner doczekał się w tym roku dwóch manifestacji mieszkańców gminy (pierwszej przeciwko budowie fermy norek, drugiej przeciwko planom farm elektrowni wiatrowych zbyt blisko domów), ale z drugiej strony wieloletni burmistrz Byczyny zawsze miał spore grono przeciwników w gminie, co w poprzednich wyborach w 2010 roku nie przeszkodziło mu wygrać już w I turze (dostał wtedy 57 procent głosów, miał dwóch kontrkandydatów).

W tegorocznych wyborach również miał dwoje rywali, ale okazało się, że poparcie dla Ryszarda Grünera spadło do 30,8 procent głosów. I to pomimo tego, że kampania była dosyć bezbarwna, a rywale burmistrza nie atakowali go mocno (chociaż oboje pojawili się na manifestacji w sprawie wiatraków).

Ryszard Grüner mocno zapisał się na kartach najnowszej historii Byczyny. W latach 1990-94 był wiceburmistrzem, w latach 1994-98 burmistrzem, później - po czteroletniej przerwie - od 2002 roku był włodarzem gminy aż do teraz.

Niemal zaraz po przegraniu wyborów przez Ryszarda Grünera zaczęły krążyć plotki o jego nowym miejscu pracy.

Wprawdzie były burmistrz ma gospodarstwo rolne, które rocznie przynosi - wg jego oświadczenia majątkowego - 80 000 zł przychodu, ale nikt nie wierzy, że wieloletni burmistrz zostanie tylko rolnikiem.

Zaraz po wyborach gruchnęła plotka, że będzie nowym naczelnikiem Wydziału Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Leśnictwa w Starostwie Powiatowym w Kluczborku.

Już w ostatniej kadencji było to stanowisko obsadzone z klucza partyjnego, ponieważ p.o. naczelnika był Artur Nowak, będący jednocześnie członkiem zarządu powiatu z ramienia Platformy Obywatelskiej (mimo iż w wyborach nie dostał się do rady powiatu).

Po tegorocznych wyborach kluczborski PSL zdobył w radzie powiatu aż 11 mandatów i może samodzielnie rządzić. Platforma z zaledwie jednym radnym nie jest potrzebna do koalicji.

- Kadencja 2010-14 dobiegła końca, umowa polityczna wygasła, Artur Nowak przestał być członkiem zarządu powiatu i jednocześnie przestał pełnić obowiązki naczelnika wydziału, jego stosunek pracy wygasa - mówi starosta kluczborski Piotr Pośpiech (PSL).

Na stanowisku naczelnika jest zatem wakat. Czy nowym szefem wydziału rolnictwa będzie Ryszard Grüner?

- Ogłosimy konkurs na to stanowisko. Nie wiem, kto stanie do tego konkursu i kto go wygra - mówi Piotr Pośpiech. - Żadnych rozmów na temat tego lub innego stanowisk z panem Grünerem nie było.
W samorządowych kuluarach można jednak usłyszeć także takie plotki, że Ryszard Grüner może trafić do stolicy województwa, a nie powiatu.

- Mówi się, że może być członkiem zarządu województwa albo wicewojewodą opolskim, jeśli obecny wicewojewoda Antoni Jastrzembski przeszedłby do zarządu województwa - mówi jeden z kluczborskich samorządowców, związany z PSL. - Pewne jest jedno: Ryszard Grüner jest jednym z czołowych polityków PSL-u na Opolszczyźnie i na pewno partia skorzysta z jego doświadczenia i kompetencji, dając mu jakieś stanowisko.

Sam Ryszard Grüner nie chce zdradzać swoich planów. - Nie wiem jeszcze, co będę robił. Nie zastanawiałem się jeszcze nad tym. Na razie chcę odpocząć - mówi ustępujący burmistrz Byczyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska