Statystyczny wierny daje 23 zł na tacę [SONDA]

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Księża przyznają, że większe pieniądze na tacy są głównie przy specjalnych zbiórkach, najczęściej na ekstrapotrzeby parafii.
Księża przyznają, że większe pieniądze na tacy są głównie przy specjalnych zbiórkach, najczęściej na ekstrapotrzeby parafii. Paweł Stauffer
Statystyczny wierny na miesięczne "co łaska" przeznacza nieco ponad 23 złote. Księża twierdzą, że takie kwoty to czysta fikcja.

CBOS zapytał Polaków, ile miesięcznie wrzucają na tacę w swojej parafii. Co trzeci ankietowany stwierdził, że nie daje nic, ale za to ponad połowa podawała konkretną kwotę.

Rozpiętość "co łaska" wahała się od złotówki do... 400 złotych miesięcznie, a z badania wyszło, że statystyczny wierny wrzuca na tacę 23,15 zł miesięcznie, czyli o blisko dwa złote więcej niż przed trzema laty.

Ksiądz Andrzej Hanich, proboszcz parafii w Prószkowie, wyliczeniami jest zaskoczony, bo tacowa rzeczywistość u niego nie wygląda tak różowo.
- Prószków ma 2,5 tysiąca parafian, z czego niecały tysiąc uczestniczy w niedzielnych mszach. Gdyby polegać na tych badaniach, to wychodziłoby, że miesięcznie parafianie wrzucają do koszyczka 23 tysiące, a to jest absurd - przekonuje proboszcz i na potwierdzenie tych słów przedstawia swoje wyliczenia, z których wynika, że kolekta z wszystkich niedzielnych mszy sięga tysiąca złotych. - Może w dużych miastach, w których mieszkają ludzie bardziej zamożni, ta suma jest większa. Ja u nas na tacy czterystu złotych jeszcze nigdy nie widziałem, a i 100 złotych pojawia się bardzo rzadko, właściwie tylko przy okazji nadzwyczajnych kolekt, np. na remont - mówi ksiądz Hanich.

Podobnego zdania jest proboszcz parafii w Opolu-Szczepanowicach. - Te dane to chyba jakaś pomyłka - stwierdza ksiądz Zygmunt Lubieniecki.

Księża o przyczynach rozbieżności nie chcą spekulować. Mają jednak swoje podejrzenia. - Ludzie pewnie przesadzili, podając kwoty, jakie wrzucają na tacę, bo bali się, że słabo wypadną na tle sąsiadów czy znajomych. Ale to wcale nie oznacza, że oni faktycznie wrzucają tyle, ile zadeklarowali - mówi jeden z opolskich proboszczów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska