Za korzystanie z białego orlika trzeba płacić

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Dorośli chcąc wejść na lodowisko w Kędzierzynie Koźlu muszą zapłacić 2 złote,dzieci i młodzież 1 zł.
Dorośli chcąc wejść na lodowisko w Kędzierzynie Koźlu muszą zapłacić 2 złote,dzieci i młodzież 1 zł. Archiwum / MJ
W Kędzierzynie-Koźlu wprowadzono bilety na białego orlika". Ludzie są oburzeni. W niektórych opolskich miastach to jednak standard.

W Kędzierzynie-Koźlu działają dwa takie lodowiska. Budowa jednego obiektu to koszt prawie pół miliona złotych.Gmina dostała jednak dofinansowanie na ten cel z ministerstwa sportu w wysokości prawie połowy wartości inwestycji. W poprzednich latach z obiektów można było korzystać bezpłatnie. W tym roku wprowadzono jednak bilety za wejście. Dorośli płacą 2 złote, a młodzież i dzieci złotówkę.

Część mieszkańców jest oburzona. - "Orliki" są budowane w Polsce za pieniądze podatników. Z założenia miały być ogólnodostępne i bezpłatne, najlepiej na każdym osiedlu. Nie rozumiem, dlaczego każe się nam za nie płacić - mówi Aleksandra Strugacz, mieszkanka os. NDM, gdzie znajduje się jedno z takich lodowisk. - Skoro teraz zdecydowali się wprowadzić opłaty za korzystanie z "białych orlików", to wiosną być może każą płacić za korzystanie z boisk. To nie idzie w dobrym kierunku.

Zaskoczona zmianami jest także nowa prezydent Kędzierzyna-Koźla Sabina Nowosielska, która urząd objęła w poniedziałek. - Muszę się tej sprawie bliżej przyjrzeć, ale według mnie w okresie przedświątecznym i podczas ferii zimowych lodowiska na pewno powinny być bezpłatne.

Interpelację w tej sprawie złożyła już Ewa Czubek, wiceprzewodnicząca rady miasta. Podziela ona zdanie mieszkańców, którzy chcą darmowego dostępu do obiektów. Decyzję o wprowadzeniu biletów podjął tuż przed zakończeniem kadencji były prezydent Tomasz Wantuła.
Broni jej jednak szefowa Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Zenona Kuś. - Koszty funkcjonowania lodowisk są bardzo duże, za samą energię płacimy 100 tys. złotych na sezon - wylicza Zenona Kuś. - Boiska pozostaną na pewno bezpłatne - zapewnia.

Ministerstwo sportu wyjaśnia, że wprowadzenie biletów jest zgodne z prawem. Gmina musi jedynie dopełnić tego, aby współfinansowane przez państwo obiekty były ogólnodostępne, czyli po przystępnych cenach.

Niektóre opolskie miasta już wcześniej wprowadziły opłaty. W Głuchołazach płaci się aż 4 zł i to tylko za 45 minut jazdy. - I ludzie nie protestują, wiedzą, że utrzymanie lodowiska kosztuje - mówi Marek Szymanowski, kierownik Gminnego Ośrodka Sportu w Głuchołazach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska