Policjanci ze Zdzieszowic otrzymali informacje od obsługi kolei o tym, że maszynista jednego ze składów towarowych może być nietrzeźwy.
Funkcjonariusze, którzy już po chwili przyjechali na miejsce ustalili, że 51-letni maszynista miał w organizmie 2,3 promila alkoholu.
Pracujący na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 51-latek z Opola wjechał na teren zakładów koksowniczych i pomimo sygnałów nie zatrzymał składu.
Policjanci zatrzymali mu uprawnienia do kierowania pociągami. Teraz usłyszy zarzut, za który może mu grozić do 2 lat więzienia.
Śledczy wyjaśniają również czy doszło do zagrożenia w ruchu kolejowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?