Projekt nowelizacji opracował komitet "Stop rozbiórkom altan", który powstał przy Polskim Związku Działkowców.
Rząd poszedł mu na rękę. Nowe prawo przede wszystkim doprecyzowało, czym jest altana. Teraz będzie to "budynek wolno stojący o charakterze rekreacyjno-wypoczynkowym lub inny obiekt pełniący taką funkcję".
Jego powierzchnia nie może przekroczyć 35 m kw., a wysokość 4 m (gdy dach jest płaski) lub 5 m (dach stromy). Do powierzchni zabudowy nie będzie wliczany taras, weranda lub ganek.
Wcześniej w przepisach budowlanych w ogóle nie było definicji słowa "altana".
Przed sądami zapadło kilka wyroków nakazujących rozebranie murowanych domków. W sumie w Polsce problem dotyczył aż 900 tys. obiektów.
- Obawy mieli też działkowcy na Opolszczyźnie, sygnały takie mieliśmy z m.in. z Opola i Głuchołaz - mówi Antonina Boroń z opolskiego PZD. Za legalne uznane zostaną już istniejące altany.
Za legalizację obiektów nie będzie pobierana opłata. Anulowane zostaną także już wydane nakazy rozbiórki. - To świetna decyzja, bo trochę mieliśmy z tym stresu - mówi Andrzej Duda, działkowiec z Kędzierzyna-Koźla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?